Hans Peter Mack zaginął 4 lipca w mieście Pattaya w prowincji Chonburi, nad Zatoką Tajlandzką. 24-letnia żona Niemca zgłosiła na policji, że jej mąż zbyt długo nie wraca ze spotkania biznesowego.
Poćwiartowane ciało w zamrażarce
Jak przekazuje portal Pattaya News szczątki 62-latka znaleziono 10 lipca w mieszkaniu wynajmowanym przez Niemca Olafa i jego żonę. Oboje byli współpracownikami i przyjaciółmi Macka.
Ciało Macka było rozczłonowane, owinięte w worki na śmieci i schowane w przenośnej zamrażarce. Śledczy dotarli do nagrań, na których widać tę samą zamrażarkę na tyłach czarnego pick-upa należącego do znajomych 62-latka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Para została zatrzymana. W sprawę może być zamieszany jeszcze jeden obywatel Niemiec i nieznani obywatele Tajlandii. Policja znalazła samochód zaginionego. Mercedes-Benz E350 stał na jednym z miejskich parkingów.
W samochodzie zabezpieczono ślady płynu chłodzącego lub wybielacza. Plamy znajdowały się na siedzeniach, desce rozdzielczej, kierownicy i skrzyni biegów.
Zamierzano zniszczyć dowody, a sprawa wskazuje, że zniknięcie pana Hansa-Petera Raltera Macka było podejrzane – powiedział Theerachai Chamnanmor, śledczy zajmujący się tą sprawą.
Czytaj także: Straszna zbrodnia. 19-latek został poćwiartowany
Żona 62-latka Piraya Boonmak, powiedziała, że w dniu zaginięcia była umówiona ze swoim mężem na obiad. Kiedy ten zaczął się spóźniać kilkukrotnie do niego zadzwoniła, ale nie odbierał. Później napisał do niej SMS-a, że oddzwoni, a następnie dopisał, że nadal jest na spotkaniu z klientem.
Piraya powiedziała, że wiadomości mocno ją zaniepokoiły i skłoniły do powiadomienia policji. Jej mąż przez pięć wspólnie spędzonych lat nigdy nie napisał do niej żadnego SMS-a.