Upały utrudniają życie uczniów noszących mundurki. Wysokie temperatury powodują, że stroje te stają się często nieadekwatne do pogody i powodują u nich dyskomfort. Szkolny regulamin zabraniał jednak noszenia szortów, dlatego Shane Richardson wraz z kolegami został odesłany do domu. 16-latek znalazł jednak sprytny sposób na ominięcie obowiązujących przepisów.
Przeczytaj także: Paragon za obiad nad morzem. Takiej ceny nikt by się nie spodziewał
Młody Szkot zrezygnował z noszenia długich spodni. Zrobił to jednak w taki sposób, że nie naruszył zasad regulaminu. Uczeń zamienił je na spódniczkę. Protest nastolatka zyskał ogólnoświatowy rozgłos. Dzięki temu Akademia Moffata zapowiedziała spotkanie, na którym zaplanowano omówienie polityki w tym zakresie. Rzecznik dodał, że zasady ubioru obowiązują w szkole od lat, jednak należy się nad nimi ponownie zastanowić.
Informacje zwrotne od młodych ludzi, rodziców i opiekunów do szkoły wskazują, że nadszedł czas, aby przyjrzeć się polityce i wprowadzić zmiany - powiedział rzecznik.
Przeczytaj także: Euro 2020. Aleksander Kwaśniewski wątpi w Polaków. Ponura prognoza
16-latek nie jest pierwszym mężczyzną noszącym spódniczkę na znak protestu. W ubiegłym roku nauczyciele hiszpańskiej szkoły nosili spódnice na lekcje w solidarności z chłopcem, który został skierowany przez to do psychologa i wydalony. Z damskiego elementu garderoby skorzystał również Mark Bryan. Amerykański inżynier chciał w ten sposób pokazać, że ubrania nie mają płci.
Wybieram tylko spódnice, bo sukienki wydawały mi się zbyt kobiece, z ramionami i dekoltem. Więc dostosowałam się do mojego hybrydowego looku! Męskie ubrania powyżej pasa i damskie poniżej - oznajmił Mark Bryan.
Przeczytaj także: Właściwy sposób otwierania puszek hitem sieci. Ma 5 mln wyświetleń