Dwa bezcenne odkrycia mały miejsce w ciągu ostatnich dni w wielkopolskich lasach. Jeden z eksploratorów znalazł zachowaną w bardzo dobrym stanie monetę z tajemniczym grawerem. Pochodzi z czasów Cesarstwa Rzymskiego.
Jak czytamy na profilu Nadleśnictwa Taczanów, moneta została wybita w czasach, gdy panował cesarz Trajan. Są to lata 98-117 naszej ery. To oznacza, że denar ma ponad 1900 lat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Grupa poszukiwaczy udostępniła zdjęcia. Na miejscu odnotowano także drugi skarb. To jeszcze starsza moneta, która również nie jest zniszczona. Ma ponad 2 tys. lat i powstała, gdy cesarstwem rządził Wespazjan (lata 69-79 naszej ery).
Wygląda na to, że teren Nadleśnictwo Taczanów był świadkiem ciekawych wydarzeń — komentuje Kaliska Grupa Eksploracyjna na Facebooku.
Pieniądze najprawdopodobniej znalazły się na terenie dzisiejszej Polski, ponieważ wieki temu prowadził tędy szlak bursztynowy o istotnym znaczeniu handlowym. Była to trasa łącząca Morze Bałtyckie z Morzem Śródziemnym.
Którędy prowadził bursztynowy szlak?
Bursztyn był nazywany "złotem północy". Cieszył się on sporą popularnością w Wiecznym Mieście. Towary były transportowane najczęściej rzekami — w tej części szlaku była to m.in. Wisła.
Trasę jako pierwsi pokonali Celtowie. Organizowali wyprawy z obszarów Europy Południowej, jednak nie zawsze docierali nad Bałtyk. Bursztyn kupowali od pośredników. Przypuszcza się, że podróże zaczynały się w Akwilei nad Morzem Adriatyckim, która była jednym z głównych centrów rzemieślniczych.
Trasa przebiegała przez Kotlinę Kłodzką, Śląsk, Wielkopolskę i Kujawy aż do Świecia i Pruszcza Gdańskiego — wioskę, którą uznaje się za protoplastę dzisiejszego Gdańska. Możliwe zatem, że w polskich lasach leżą także inne pozostałości po tych czasach.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.