Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Odkrycie przy autostradzie A4. Mieszkaniec Katowic natknął się na to w lesie

44

Oficer dyżurny policji otrzymał zgłoszenie o niebezpiecznym znalezisku w chorzowskim lesie. Na miejsce zostali skierowani policjanci, którzy zabezpieczali teren do czasu przyjazdu saperów. Na pocisk natknął się spacerujący po lesie mężczyzna.

Odkrycie przy autostradzie A4. Mieszkaniec Katowic natknął się na to w lesie
Niebezpieczne znalezisko w chorzowskim lesie. (Policja)

Podczas niedzielnego spaceru po leśnych terenach w pobliżu autostrady A4 mieszkaniec Katowic natknął się na niebezpieczne znalezisko. Niewybuch, prawdopodobnie z okresu II wojny światowej leżał na ziemi. Na miejsce zostali skierowani chorzowscy mundurowi.

Wśród nich był policjant przeszkolony do wykonania rozpoznania minersko-pirotechnicznego. Skorodowany pocisk artyleryjski miał niespełna 50 cm.

Policjanci po wyznaczeniu bezpiecznej strefy pilnowali niewypału do czasu przyjazdu saperów. Następnego dnia na miejsce przybyli żołnierze z patrolu saperskiego i zabezpieczyli pocisk.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Remont torowiska w Pabianicach. Zaskakujące odkrycia wydłużają prace
Pamiętajmy, że w przypadku znalezienia przedmiotu przypominającego niewybuch nie wolno pod żadnym pozorem go przenosić, dotykać ani próbować rozbrajać. O znalezisku należy jak najszybciej powiadomić najbliższą jednostkę policji- przypominają mundurowi.

W miarę możliwości miejsce należy zabezpieczyć przed dostępem osób postronnych, w szczególności dzieci. Jeśli znajdujemy się na otwartej przestrzeni lub w lesie, trzeba tak oznaczyć lokalizację, aby można ją bez trudu wskazać interweniującym służbom.

W minioną niedzielę z kolei po godzinie 12.00 policjanci z Gliwic otrzymali informację o tym, że grupa płetwonurków, która pływała w jeziorze w Gliwicach Czechowicach, odkryła na dnie przedmiot przypominający niewybuch.

Pocisk leżał na głębokości około 3 metrów, w odległości kilku metrów od brzegu. Miejsce to zostało natychmiast zabezpieczone przez policjantów, a policyjny pirotechnik rozpoznał w niewybuchu granat moździerzowy.

W takiej sytuacji procedury przewidują powiadomienie wojskowych saperów. Wydobyciem niebezpiecznego znaleziska zajmą się wyspecjalizowani saperzy z jednostki ze Świnoujścia.

Autor: ESO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić