Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Wojciech Darewicz | 

Odkrycie z czasów II wojny światowej w polskim lesie. Tuż przy granicy z Rosją

47

W leżącym w województwie warmińsko-mazurskim Nadleśnictwie Górowo Iławskie leśnicy z Olsztyna odkryli pozostałości po obiektach wojskowych Trzeciej Rzeszy. Należały one do kompanii noszącej kryptonim "Korinthe".

Podstawy wieży Heinrich-Peiler
Podstawy wieży Heinrich-Peiler

Obiekty kompani "Korinthe" znane były dotychczas jedynie z dokumentów źródłowych. Jednostka ta specjalizowała się w naprowadzaniu na cel niemieckich myśliwców w czasie II wojny światowej. Dotychczas sądzono, że wykorzystywane przez nią instalacje ulokowane były dalej na północ, na terenie dzisiejszego Obwodu Kaliningradzkiego.

Zasadniczym wyposażeniem stacji "Korinthe" były zestawy urządzeń radionamierników typu FuSAn 733, w którego w skład wchodziły dwa urządzenia: "Heinrich-Peiler" i "Hans E-Mess Gerät". W okresie późniejszym na wyposażenie zaczęto wprowadzać także urządzenia FuSAn 730/731 "Freya-EGON" - czytamy w komunikacje olsztyńskich leśników.

"Korinthe" służyła Trzeciej Rzeczy do namierzania własnych myśliwców. Wrogie samoloty lokalizowano przy pomocy innej stacji, która również znajdującej się w okolicy we wsi Topilkajmy. Jedna stacja przekazywała drugiej informacje o położeniu formacji alianckich maszyn.

(Nadleśnictwo Górowo Iłowieckie)

Pozostałości instalacji oraz "tajemniczy budynek"

Co dokładnie odkryto? Przy granicy z Rosją udało się odnaleźć podstawy wież radionamiernika "Heinrich-Peiler" i podstawę radionamiernika "Freya-EGON". Część obiektów systemu została rozlokowana za obecną polską granicą, po stronie rosyjskiej.

Zobacz także: Zobacz też: Brytyjski obóz Hitlera. Pierwsze takie badania od wojny
NA ŻYWO

W rejonie znaleziska znajduje się również, jak piszą o nim leśnicy, "tajemniczy budynek". Lokalnie jest on nazywany "suszarnią". Można jedynie przypuszczać, co się w nim znajdowało. Było to prawdopodobnie centrum dowodzenia systemem kompanii.

Do odkrycia w znaczący sposób przyczyniły się dwie osoby. To Cezary Piotrowski i Tomasz Sowiński. Ich rolę podkreślono w komunikacje Nadleśnictwa Górowo Iławeckie.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Szymon Ziółkowski składa zażalenie. Chodzi o zatrzymanie przez policję
Były ksiądz miał znieważyć polityków. Nie usłyszał wyroku
Grypa ptaków w Polsce. Niezwłocznie wdrażany nowy plan
Rosja uderzyła w Sumy. W tym czasie wojskowych nagradzano w piwnicy
Elektryczne pułapki na dwóch kołach. Policja bierze na cel e-rowery
Listonosz znalazł zwłoki mężczyzny. "Zrobiłem to, co każdy powinien"
Chwile grozy tuż po starcie. Helikopter runął na ziemię
Awaryjne lądowanie Ryanair w Poznaniu. Co dzieje się na pokładzie w takiej chwili
Kościół powinien być bardziej otwarty. Abp. Gądecki apeluje
Rekord w Warszawie. Tyle tysięcy wydał za zamówienie w McDonald’s
Niemcy wykluczyły Rosję i Białoruś. Chodzi o ważną rocznicę
Ciąg dalszy skandalu w polskiej armii. Będą surowe konsekwencje
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić