Nowa Zelandia potwierdziła dwa nowe przypadki koronawirusa. To kobiety, które pochodzą z tej samej rodziny i przyjechały z Wielkiej Brytanii. Otrzymały specjalne pozwolenie, aby wziąć udział w pogrzebie rodzica.
Wcześniej, przez 24 dni, nie odnotowano żadnych nowych zakażeń. 8 czerwca Nowa Zelandia zniosła wszystkie ograniczenia krajowe, ogłaszając, że kraj jest wolny od epidemii.
Pomimo zniesienia ograniczeń granice pozostają zamknięte. Do Nowej Zelandii mogą wjechać tylko jej obywatele lub osoby, które mają specjalne przepustki wydawane indywidualnie. Każda osoba, która przyjedzie, jest poddawana 14-dniowej kwarantannie.
Kobiety, które przybyły z Wielkiej Brytanii, także były na kwarantannie. Władze zapewniają, że zakażone nie przebywały w miejscach publicznych, nie kontaktowały się z wieloma osobami i miały prywatny transport.
Czytaj także: Koronawirus się odradza. Szybka decyzja w Pekinie
W Nowej Zelandii od początku epidemii potwierdzono 1506 przypadków zarażenia. 22 osoby zmarły na COVID-19.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
