W wyniku globalnej awarii nastąpił ogromny paraliż. Problemy spowodowały awarię komputerów na całym świecie, w związku z czym główne banki, firmy czy też redakcje i sieci telewizyjne pogrążyły się w chaosie. Pojawiły się również duże perturbacje w przypadku lotów. Kanały telewizyjne oraz banki zostały zaś zmuszone do ogłoszenia przerw technicznych.
Problem z systemem operacyjnym zgłaszają użytkownicy Microsoft Windows z całego świata. Na ekranach ujrzeli oni komunikat o błędzie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Microsoft przekazał, że podejmuje "działania naprawcze" w związku z tymi problemami. Firma jednocześnie oznajmiła, że bada problemy z usługami w chmurze w USA oraz problemy wpływające na funkcjonowanie aplikacji oraz usług.
Awaria. Ogromny chaos
Awaria doprowadziła do tego, że odwołane zostały m.in. wszystkie loty American Airlines. Problemy mają również ci pasażerowie, którzy są w podróży - znajdujące się w powietrzu samoloty nie wylądują do momentu usunięcia awarii.
Uziemione zostały też samoloty w Sydney i Bombaju, a poza tym problemy techniczne sygnalizują lotniska w Berlinie.
Ostrzeżenia otrzymali również pasażerowie Ryanaira, którzy na lotniskach mają pojawić się przynajmniej trzy godziny wcześniej, na wypadek powstania niedogodności.
Do błędu przyznała się firma CrowdStrike. Poinformowała, że jej inżynierowie pracują nad rozwiązaniem problemu. Awaria CrowdStrike wywołała globalne zakłócenia dla użytkowników komputerów z systemem Microsoft Windows.
Nasi inżynierowie aktywnie pracują nad rozwiązaniem tego problemu i nie ma potrzeby otwierania zgłoszeń do pomocy technicznej - zaznaczyła firma.
Jednocześnie przekazano, że po rozwiązaniu problemu pojawi się stosowna informacja w tej sprawie.
Awaria została wywołana poprzez błąd w platformie cyberbezpieczeństwa Falcon. Zabezpiecza on systemy Windows.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.