13 listopada około godziny 12 w południe w malutkiej miejscowości Wolica niedaleko Kalisza doszło do rodzinnego dramatu. Matka wraz z trzyletnią córką Helenką były na spacerze. Wróciły z przechadzki po lesie i chciały wejść do zaparkowanego samochodu.
Uprowadzenie dziecka prosto z rąk matki
Nagle trzech mężczyzn wyskoczyło z białego auta o numerach rejestracyjnych zaczynających się od "ST" i zatrzymało kobietę. W tym czasie ojciec małej Helenki wciągnął córkę do pojazdu.
Dziewczynka była ubrana dość charakterystycznie. Miała na sobie różową kurtkę z czarnym zamkiem, cienką czarną czapeczkę z kwiecistymi wzorami, beżowo-brązowe spodenki i ciemnoszare wiązane buty.
Informacja ta pojawiła się w mediach społecznościowych portalu "Kalisz 24 info", który opublikował również wizerunek dziecka. Nie jest wykluczone, że ojciec kieruje się z dzieckiem w kierunku Austrii, gdzie obecnie mieszka.
Mama dziewczynki przekazała serwisowi, że ojciec dziecka ma pełnie praw rodzicielskich. Zabezpieczenie sądowe Helenki jest przy mamie.
Matka uprowadzonej Helenki twierdzi, że jej mąż jest agresywny i niebezpieczny, a także ma na swoim koncie wyrok za znęcanie się nad nią. Kobieta wniosła do sądu wniosek o pozbawienie go praw rodzicielskich
Na tę chwilę nie uruchamiamy alertu, kobieta jest w trakcie przesłuchiwania. Oboje mają pełnię władzy rodzicielskiej. Policjanci pracują nad ustaleniem miejsca pobytu mężczyzny i dziewczynki – powiedziała st. asp. Anna Jaworska-Wojnicz w rozmowie z PAP.
Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.