Do nietypowego zdarzenia doszło 16 września na peronie w Ząbkach. W godzinach popołudniowych mężczyzna poinformował policję, że szuka swoich dzieci, z którymi jechał w pociągu relacji Warszawa-Małkinia.
Mężczyzna był bardzo zdenerwowany i zmieniał podawaną wersję wydarzeń. W końcu okazało się, że ten wyszedł z pociągu do sklepu i zapomniał o swoich dzieciach. To właśnie z nieletnimi policjantom było łatwiej się porozumieć. Dziewczynka i chłopiec w wieku 7 i 8 lat sami dotarli do domu, gdzie przebywała ich matka.
Okazało się, że ojciec był pod wpływem alkoholu. Miał ponad promil w organizmie. Mężczyzna został ukarany mandatem za pozostawienie bez opieki dziecka do lat 7 w okolicznościach zagrażających jego zdrowiu. Sprawa została skierowana do sądu rodzinnego i nieletnich.