Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Aldona Brauła
Aldona Brauła | 

Okulary Gandhiego znalezione w skrzynce na listy. Sprzedane za ponad milion złotych

6

Okulary należące niegdyś do Gandhiego zostały sprzedane za rekordową sumę 260 tys. funtów, czyli więcej niż 1 mln złotych. ich właściciel nie miał pojęcia o ich wartości i zostawił je w skrzynce pocztowej domu aukcyjnego.

Okulary Gandhiego znalezione w skrzynce na listy. Sprzedane za ponad milion złotych
(East Bristol Auctions)

Okulary Mahatmy Gandhiego zostały znalezione 17 lipca w skrzynce pocztowej East Bristol Auctions. Właściciel włożył je do koperty gdy okazało się, że dom aukcyjny jest zamknięty. Nie wiedział, jak cenny jest przedmiot, dlatego nie bał się zostawić go w taki sposób.

Pierwotnie okulary wyceniono na 15 tys. funtów i takiej kwoty się spodziewano. Nikt nie oczekiwał, że na telefonicznej aukcji, która odbyła się w piątek, padnie rekord. Nie tylko zostały sprzedane w bardzo krótkim czasie, ale także za astronomiczną kwotę.

Okulary Gandhiego sprzedano w 6 minut po rozpoczęciu aukcji, za 260 tys. funtów (1 mln 275 tys. zł). Nabywcą jest kolekcjoner z Ameryki, którego dane nie są ujawnione.

Zobacz także: Aukcja w Janowie Podlaskim. "Ataki na stadninę są polityczne"

Andrew Stowe z Mangotsfield, który był właścicielem okularów, nie spodziewał się takiej kwoty. Początkowo powiedział pracownikom domu aukcyjnego, że jeśli okulary są zepsute lub niewiele warte to można je wyrzucić. Gdy usłyszał jak bardzo są cenne "prawie dostał zawału serca".

Okulary były przekazywane z pokolenia na pokolenie w rodzinie właściciela. Jeden z krewnych pana Stowe otrzymał je od Gandhiego, w trakcie wizyty w RPA w latach dwudziestych XX wieku. Prawdopodobnie był to gest wdzięczności. Sądząc po mocy szkieł, mogły być to jedne z pierwszych okularów, jakie należały do Gandhiego.

Czytaj także:

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
Ksiądz do niewierzących. W takiej sytuacji nie zgodzi się na pogrzeb
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić