Dziennikarze Mediazony i Meduzy - niezależnych rosyjskich portali oraz rosyjskojęzycznego kanału brytyjskiej telewizji BBC, podjęli się zadania policzenia liczby zgonów wśród żołnierzy rosyjskiej armii. Chodzi o okres od 24 lutego 2022 roku, czyli początku wojny w Ukrainie, do 21 czerwca 2024 roku.
Głównymi źródłami tych informacji są nekrologi publikowane przez władze lokalne, szkoły czy krewnych zmarłego na portalach społecznościowych, ogłoszenia o pożegnaniach, a także zdjęcia z miejsc pochówku - podają autorzy raportu.
Na tej podstawie udało im się obliczyć dokładną liczbę 56 585 zabitych. Jednak to tylko część poległych. Autorzy opracowali też drugi sposób. To liczenie zgonów poprzez studiowanie rosyjskiego rejestru spraw spadkowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Aby dane były jak najbardziej wiarygodne, dziennikarze ustalili, że pod uwagę biorą tylko i wyłącznie obywateli rosyjskich. Do szacunków nie wliczali się zmarli w czasie wojny obywatele Ukrainy z obwodów Ługańskiego i Donieckiego walczący po stronie Rosji. Oraz obcokrajowcy zwerbowani przez Moskwę do walki w Ukrainie. Tą metodą oszacowali, że do końca 2023 roku na Ukrainie zginęło 75 000 rosyjskich żołnierzy.
- Obliczenia oparte na danych z Rejestru Spadkowego wymagają dużo czasu(...). Z tego powodu, oprócz pracy z dokumentami spadkowymi, opracowaliśmy metodę szybkiego szacowania strat, którą można aktualizować co tydzień - podają autorzy raportu.
Zobacz również: Balkony w kolorach Rosji. "Jak płachta na byka"
Chodzi o współczynnik umieralności młodych mężczyzn w Rosji. Okazało się, że od 2022 roku liczba zgonów podwoiła się w tej grupie wiekowej. Stosując wszystkie te metody i porównując je z zebranymi danymi, tak by nigdzie żaden zgon nie był policzony dwa razy, oszacowali, że dziennie na wojnie w Ukrainie ginie nawet 250 rosyjskich żołnierzy.
Ostatecznie według obliczeń na wojnie zginęło ponad 120 tys. rosyjskich żołnierzy. Autorzy zastrzegają, że ich obliczenia mogą być niedoszacowane. I realna liczba może przekraczać nawet 140 000 zabitych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.