Oświadczenie zostało wydane przez biuro Wysokiego komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw praw człowieka. Przedstawiła je rzeczniczka Liz Throssell w trakcie konferencji prasowej w Genewie.
Protesty w USA. ONZ krytykuje amerykańską policję
Liz Throssell skrytykowała nie tylko używanie nadmiernej siły wobec uczestników protestów po śmierci George'a Floyda oraz relacjonujących je dziennikarzy. Rzeczniczka praw człowieka zwróciła również uwagę, że policja regularnie dopuszczała się bezprawnego przetrzymywania aresztowanych.
Przeczytaj także: Protesty w USA. Żołnierze zakażeni koronawirusem
Liz Throssell domaga się pociągnięcia winnych funkcjonariuszy do odpowiedzialności. Wskazała, że należy zidentyfikować zarówno policjantów, jak i przedstawicieli służb federalnych, którzy dopuścili się nadużyć – informuje "The Washington Post".
Liz Throssell zwróciła również uwagę na sytuację ofiar nadużyć. Podkreśliła wagę prawa pokrzywdzonych do zadośćuczynienia za ich krzywdy. Uważa, że w tym celu należy przeprowadzić niezależne dochodzenie, którego przedmiotem byłoby złamanie praw człowieka.
Ponadto ważne jest, aby wszelkie ofiary niepotrzebnego lub nadużycia siły miały prawo do zadośćuczynienia i (...) niezwłocznego, niezależnego, bezstronnego i przejrzystego dochodzenia w sprawie zarzutów o łamanie praw człowieka – powiedziała Liz Throssell.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.