Organizował zbiórki na leczenie dzieci. Do jego kieszeni trafiło ponad 20 mln zł

Karygodnego zachowania dopuścił się Jarosław Ś., prezes fundacji charytatywnej. Mężczyzna zdefraudował ponad 20 mln zł i oszukał ok. 560 tys. osób. Przez jego działania często śmiertelnie chore dzieci straciły szanse na leczenie. Za pieniądze ze zbiorek kupował m.in. mieszkania i samochody.

Pieniądze zabezpieczone przez policjęPieniądze zabezpieczone przez policję
Źródło zdjęć: © Policja Mazowiecka
oprac.  NJA

Dolnośląska KAS poinformowała, że prezes jednej z fundacji, która miała zajmować się pomocą chorym dzieciom, opracował mechanizm wyłudzania od darczyńców pieniędzy.

Jarosław Ś. był jednocześnie prezesem zarządu kilku spółek, przelewał do nich pieniądze ze zbiórek charytatywnych, a następnie kupował nieruchomości oraz luksusowe samochody. Spółki nie składały deklaracji podatkowych oraz sprawozdań finansowych.

KAS wykryła, że tylko 1 proc. zebranych środków trafiał do potrzebujących dzieci.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

WP News wydanie 25.09, godzina 16:50

Mechanizm działania

Mechanizm działania podejrzanego polegał na tym, że wykorzystując trudną sytuację majątkową, zdrowotną oraz rodzinną podopiecznych w fundacji, stan wojny na terenie Ukrainy, za pośrednictwem źródeł masowego przekazu, w tym strony internetowej, zorganizował co najmniej 72 zbiórki charytatywne na ponad 19,8 mln zł.

Jednak poinformował, że zebrane w nich kwoty nie przekroczyły 1,1 mln zł. W rzeczywistości było to aż 28,5 mln zł, a różnica - ponad 20 mln zł - zamiast na leczenie, trafiła do kieszenie prezesa fundacji.

Zarzuty i tymczasowe aresztowanie

Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej oraz Policji przeszukali 46 miejsc, przesłuchali 55 osób oraz zatrzymali prezesa fundacji.

Jarosław Ś. usłyszał zarzuty: doprowadzenia 560 tys. osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem na ponad 20,2 mln zł, popełnienia przestępstw karnych skarbowych, mających na celu zaniżenie podatku CIT, w ramach różnych podmiotów gospodarczych na ponad 7,2 mln zł, prania brudnych pieniędzy.

Służby zabezpieczyły majątek należący do podejrzanego, jak i podmiotów od niego zależnych, w tym 33 nieruchomości o łącznej wartości 9,8 mln zł, trzy samochody osobowe o łącznej wartości 1,2 mln zł, pieniądze w łącznej kwocie 615 tys. zł, 6,5 tys. dol., 2,3 tys. euro.

Transfer kolejnych środków pieniężnych w kwocie przeszło 1,76 mln zł został przez organy ścigania zablokowany na rachunkach bankowych podmiotów zależnych od podejrzanego.

Jarosław Ś. został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu kara 15 lat więzienia.

Źródło: KAS, mazowiecka.policja.gov.pl

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania