Wybory prezydenckie w Rosji trwały od piątku (15 marca) do niedzieli (17 marca). W poniedziałek (18 marca) w godzinach porannych na stronie internetowej Centralnej Komisji Wyborczej Federacji Rosyjskiej pojawiły się wyniki po przeliczeniu głosów z 99,43 proc. protokołów.
Według tych danych, wybory wygrał Władimir Putin, który zdobył 87,32 proc. wszystkich głosów. Na drugiej lokacie znalazł się kandydat Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej Nikołaj Charitonow, który otrzymał 4,32 proc. głosów.
Trzecie miejsce zajął kandydat partii Nowy Lud Władisław Dawankow z 3,79 proc. głosów. Czwarta lokata przypadła natomiast kandydatowi LDPR - był nim Leonid Słucki (3,19 proc. głosów).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wybory prezydenckie w Rosji. Ważny komunikat polskiego MSZ
Komunikat ws. wyborów prezydenckich w Rosji wydało już polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. "W dniach 15-17 marca w Rosji odbyły się tzw. wybory prezydenckie; głosowanie odbywało się w warunkach skrajnych represji wobec społeczeństwa, uniemożliwiających dokonanie swobodnego, demokratycznego wyboru" - zaznaczono.
Wybory te nie mogą być uznane za legalne, wolne, ani uczciwe - podkreślono.
Zauważono ponadto, że - wbrew prawu międzynarodowemu - "wybory" odbyły się też na tymczasowo okupowanych terytoriach Ukrainy: Autonomicznej Republice Krymu i mieście Sewastopolu, ale i na terytoriach obwodów: donieckiego, ługańskiego, zaporoskiego oraz chersońskiego.
Głosowanie przeprowadzono także w mołdawskim Naddniestrzu oraz należących do Gruzji regionach Cchinwali/Osetia Południowa i Abchazja. Tak zorganizowane 'wybory' nie mogą być uznane za legalne, wolne, ani uczciwe - podsumowano.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.