Przypomnijmy. Aleksiej Nawalny traktowany był jako jeden z największych wrogów prezydenta Rosji Władimira Putina. Sprzeciwiał się korupcji, a także organizował wielotysięczne demonstracje antyrządowe. Aresztowano go i uwięziono w styczniu 2021 roku.
Opozycjonista przyjechał wówczas do Rosji z Niemiec. To właśnie u zachodnich sąsiadów mężczyzna wracał do zdrowia po wcześniejszej próbie otrucia go przez rosyjskie służby specjalne.
Aleksiej Nawalny nie żyje. Miał 47 lat
Najpierw Aleksiej Nawalny przebywał w kolonii karnej w Mielechowie (obwód włodzimierski), czyli ośrodku zlokalizowanym około 250 km od Moskwy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W grudniu 2023 roku 47-latka przeniesiono do kolonii karnej nr 3 w Charpie (Jamalsko - Nieniecki Okręg Autonomiczny na Północy Rosji). Słynie ona jako jeden z najcięższych zakładów karnych w kraju. Zgodnie z ogłoszonym wyrokiem za kratkami Nawalny miał pozostać aż do ukończenia 74. roku życia.
16 lutego w kolonii poprawczej nr 3 skazany Nawalny A.A. po spacerze źle się poczuł, niemal natychmiast stracił przytomność. Od razu przybyli pracownicy medyczni zakładu i wezwano zespół ratownictwa medycznego - napisano w komunikacie rosyjskiej służby więziennej, który cytuje kremlowska agencja informacyjna RIA Novosti.
Tak wyglądał Aleksiej Nawalny tuż przed śmiercią
Teraz strona Biełsat w serwisie X opublikowała filmik z opozycjonistą, jaki zarejestrowano tuż przez jego śmiercią.
- Ostatnie nagranie Nawalnego zrobione wczoraj. Według informacji przekazanych przez rosyjskie niezależne media nie skarżył się na stan zdrowia - napisano na profilu 16 lutego.
Czytaj więcej: Aleksiej Nawalny nie żyje. Zmarł w kolonii karnej
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
