Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Ostrzeliwali tym Berlin. Rosjanie wciąż korzystają z tego sprzętu

Rosyjska armia ma coraz większe kłopoty ze sprzętem. Z powodu braków w zaopatrzeniu żołnierze korzystają na froncie z "przedpotopowych" haubic D-1. To działa, które pamiętają czasy oblężenia Berlina pod koniec II wojny światowej. Nawet najmłodsze z nich, skonstruowane w 1949 roku, są o trzy lata starsze od Władimira Putina.

Ostrzeliwali tym Berlin. Rosjanie wciąż korzystają z tego sprzętu
W obwodzie ługańskim zaobserwowano haubice D-1 z czasów II wojny światowej (Twitter, mil.in.ua)

Wojska rosyjskie ponoszą ogromne straty w ludziach i sprzęcie podczas inwazji na Ukrainę. Sytuacja zaopatrzeniowa armii Władimira Putina jest na tyle zła, że Rosjanie wyciągają z demobilu nawet haubice z czasów II wojny światowej. O sprawie poinformował Ołeksandr Kowalenko z ukraińskiej grupy Information Resistance.

To mówi wiele, o ile nie wszystko, o działaniach Rosji w dziedzinie przywracania do użytku starego sprzętu wojskowego. Jak myślicie, jakie jest zużycie luf tych haubic i na ile są one monolityczne? Rosyjscy propagandyści wojskowi mówią o "stalinowskiej jakości". Wszak to nie oni mają strzelać z tego złomu z nadzieją, że im lufy nie rozerwie – podkreśla ekspert.

Strzelają działami starszymi od Putina. W sieci wymieniają się tabelami strzelniczymi

Kowalenko opisuje, że w latach 1943-1949 w ZSRR wyprodukowano ok. 2,8 tys. haubic D-1. W rosyjskich magazynach miało ostać się ich blisko 700.

Nie wszystkie z nich udało się doprowadzić do gotowości bojowej, dlatego rzeczywista liczba jest mniejsza – zwraca uwagę specjalista.

Pojawienie się na froncie haubic kalibru 152 mm potwierdza także ukraiński portal wojskowy mil.in.ua. W sieci opublikowano zrobione w październiku zdjęcie działa służącego Rosjanom w obwodzie ługańskim. Zwrócono uwagę, że nawet najmłodsze haubice – z roku 1949 – mają 73 lata, czyli o trzy więcej niż rosyjski dyktator Władimir Putin.

O wprowadzeniu ponad siedemdziesięcioletnich dział do eksploatacji świadczą także wpisy na specjalistycznych grupach w mediach społecznościowych. Rosyjscy artylerzyści mają wymieniać się na nich tabelami strzelniczymi i instrukcjami obsługi haubicy D-1.

Rosjanie nie mogą produkować nowych pocisków. Uderzają w nich międzynarodowe sankcje

Według komunikatu Głównego Departamentu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy (GUR), Rosjanie nie mają istotnych problemów z pociskami artyleryjskimi starego typu. Strona ukraińska donosi, że armia Władimira Putina ma zapas rakiet pozwalający uderzać w terytorium Ukrainy przez co najmniej 3 lata.

Ołeksandr Kowalenko podkreśla, że Rosjanie mają za to problem z rakietami najnowszego typu. Z powodu sankcji, nie mogą produkować choćby pocisków Ch-47M2 Kindżał. Zawierają one bowiem ponad 130 zagranicznych komponentów, których Federacja Rosyjska nie jest w stanie pozyskać w krótkim czasie.

Obejrzyj także: Rosjanie próbowali uciekać. Nie spodziewali się tego, co stanie się za chwilę

Autor: JKM
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 21.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić