Do obwodu krasnodarskiego w Rosji przybył znany rosyjski biznesmen Jewgienij Prigożyn, który zarządza prywatną rosyjską armią - Grupą Wagnera. Przedstawił tam bojownikom odbywającym szkolenie wojskowe "nową broń" - młot kowalski.
Przywiozłem nową broń - musicie pomyśleć o tym, jak trenować (...). Najpierw przestudiujcie to sami, opracujcie, wymyślcie technikę działania - rozkazał Prigożyn dowódcom wagnerowców.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Rosjanin strzelał fajerwerkami. Skończyło się pożarem
Młot kowalski dla wagnerowców
Na młotku widoczny jest grawerunek przedstawiający uzbrojonego wojownika. Jest też napis "Szczęśliwego Nowego Roku!", a z boku znajduje się logo PKW Wagner. Młot kowalski stał się symbolem prywatnej armii po tym, jak w sieci pojawiło się wideo, na którym były bojownik PKW Jewgienij Nużyn został rzekomo stracony za zdradę, a egzekucji dokonano właśnie młotem kowalskim.
Jak podaje portal "Utyug.info", według niektórych doniesień we wsi Molkino na Terytorium Krasnodarskim znajduje się baza PKW Wagnera, w której szkolą się ochotnicy przed wysłaniem na teren specjalnej operacji wojskowej na Ukrainie.
Rola grupy Wagnera rośnie
Grupa Wagnera to firma powiązana z prokremlowskim biznesmenem Jewgienijem Prigożynem, odpowiedzialnym m.in. za rekrutację więźniów na wojnę z Ukrainą. Oddziały wagnerowców walczące w Donbasie są złożone w dużej mierze z mężczyzn zwerbowanych w zakładach karnych.
Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby ocenił w zeszłym tygodniu, że rola Wagnera i Prigożyna wewnątrz Rosji zdecydowanie wzrosła w ostatnich miesiącach, w rezultacie czego niektórzy rosyjscy dowódcy wojskowi podlegają tej grupie.
50 tys. najemników
Powołał się przy tym na amerykańskie informacje wywiadowcze, mówiące o tym, że na Ukrainie walczy 50 tys. żołnierzy Wagnera, z czego 40 tys. - to więźniowie. Wielu z nich walczy pod Bachmutem.
Wydaje się, że pan Prigożyn jest skłonny po prostu wrzucać rosyjskie ciała do maszynki do mięsa w Bachmucie. W rzeczy samej, około 1000 bojowników Wagnera zostało zabitych w walce tylko w ostatnich tygodniach. I uważamy, że 90 proc. z nich było skazańcami - powiedział Kirby.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.