Okazuje się, że owcza krew jest bardzo istotna w badaniach. Można nią zastępować tę ludzką i wykorzystywana jest przede wszystkim do przygotowania pożywek pod wymazy bakteryjne. Odgrywa ona ważną rolę w procesie tworzenia antybiotyków.
Owcza krew zastępuje ludzką i służy przede wszystkim do przygotowania pożywek pod wymazy bakteryjne. Wtedy wiadomo, jakiego użyć antybiotyku, by pomóc choremu pacjentowi - przyznała zootechnik Aniela Grajoszek z Centrum Medycyny Doświadczalnej SUM.
Katowickie centrum jest w posiadania niewielkiego stada owiec czarnogłówek. W jego skład wchodzą 4 dorosłe barany i 8 owiec. Zwierzętami opiekuje się zootechnik Aniela Grajoszek. Każdego tygodnia pobierana jest krew jednego przedstawiciela stada. Honorowy krwiodawca jest przez to nagradzany. Dzięki dodatkowym korzyściom pobranie kojarzy się owcom z czymś przyjemnym.
Raz w tygodniu pobieramy krew od jednego z przedstawicieli stada. Nasz honorowy dawca dostaje za to dodatkową porcję paszy. Dlatego pobieranie krwi nie kojarzy mu się ze stresem, bólem, ale z przyjemnością - opowiedziała opiekunka.
Krew owiec jest sprzedawana
Centrum sprzedaje pobraną od owiec krew do laboratoriów. Wśród kupców jest między innymi Wojewódzka Stacja Sanitarno - Epidemiologiczna. Litr krwi nie należy do tanich. Trzeba za niego zapłacić 300 złotych. Z każdego litra może jednak powstać tysiące pożywek. Każda z owiec oddaje krew raz w miesiącu.