Jurek Owsiak postanowił nagłośnić historię 13-letniego Dominika. Chłopiec był wolontariuszem podczas 30. Finału WOŚP.
Dziecko chciało zbierać pieniądze w schronisku Klimczok w Beskidzie Śląskim. Gospodarze nie życzyli sobie jednak, by robił to w środku, dlatego chłopiec zorganizował zbiórkę na zewnątrz.
Dominik ma 13 lat i na 30. Finale Orkiestry był naszym wolontariuszem. Na miejsce zbiórki wybrał schronisko Klimczok, jedno z pięknie położonych 77 schronisk Polskiego Towarzystwa Krajoznawczo Turystycznego. W skutek (sic!) być może niedogadania chęci zrobienia zbiórki w schronisku, Dominik organizuje ją na zewnątrz - gospodarze nie życzyli sobie, aby z puszką orkiestrową robić to w środku - napisał Owsiak.
Dominik nie "pęka" i co widać na focie dalej jest wolontariuszem, ale przed schroniskiem. Uzbierał ogromną sumę - 1090 złotych. Dominiku, wielkie dzięki! Przepraszamy, że tak wyszło, ale gospodarze schroniska mają prawo nie czuć się z tą akcją dobrze - to oni decydują - dodał.
Czytaj także: Burza po finale WOŚP. Powołują się na certyfikat CE
Szef WOŚP zwracając się do chłopca, wyznał, że sam wychowywał się, wędrując po szlakach Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego. Zapewnił go, że "spotka miejsca, które pokocha i zostaną w jego sercu na zawsze".
Fala hejtu. Owsiak spotka się z 13-letnim wolontariuszem WOŚP
Owsiak postanowił nagrodzić 13-letniego Dominika za jego postawę. Zaprosił chłopca i jego bliskich na spotkanie w Warszawie.
Jeszcze raz ukłony dla Ciebie I SZACUN ogromny. I słuchaj - zapraszam Ciebie i Twoich rodziców, braci i siostry jak są obok, do stolicy - ją będę Waszym przewodnikiem, a znam się na rzeczy - pokażę piękne miejsca i zjemy najlepsze lody. Co Ty na to? Odezwę się przez sztab - jeszcze raz dzięki i zróbmy wszystko aby pogonić focha i zapamiętać ten dzień radosnym i by stał się on Twoim osobistym super wspomnieniem! Tysiąc dziewięćdziesiąt złotych - mistrzostwo przyjacielu! Sie ma, Jurek - napisał szef WOŚP.
Po tym, jak Owsiak opublikował wpis na Facebooku, na schronisko Klimczok wylała się fala hejtu. Internautom nie spodobało się, że właściciele nie pozwolili 13-latkowi zbierać pieniędzy w środku i chłopiec musiał marznąć. Owsiak postanowił zareagować na negatywne komentarze.
Gospodarze bez serca... W tym dniu pogoda była paskudna, powinni jeszcze poczęstować chłopaka gorącą herbatą i zupą. Nie rozumiem takich ludzi. Mam nadzieję, że teraz wszyscy będą omijać to schronisko
Gospodarze schroniska nie rozumieją terminu SCHRONISKO! Nie daje się do zrozumienia dziecku, że ma wyjść na mróz, bo przyszło z puszką. Po drugie, byli tam z pewnością goście, popierający WOŚP, więc wyproszenie wolontariusza musiało być dla nich co najmniej szokujące! - piszą internauci.
Drodzy, wielka prośba o uważne przeczytanie posta - zwracam uwagę na super postawę dzielnego chłopaka, ale proszę nie hejtujcie tu nikogo! - zaapelował Owsiak.
Zobacz także: Prawicowe media o Jerzym Owsiaku. Reakcja polityka PiS
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.