Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Panika w Brazylii. Wirus u dzikiego ptactwa

103

Brazylia ogłosiła stan zagrożenia zdrowia zwierząt. Będzie obowiązywał przez 180 dni w związku z wykryciem wirusa ptasiej grypy H5N1 u dzikiego ptactwa. Jego pojawienie się jest poważnym zagrożeniem dla zwierząt gospodarczych. A sama Brazylia jest największym eksporterem mięsa drobiowego na świecie.

Panika w Brazylii. Wirus u dzikiego ptactwa
W Brazylii wprowadzono stan zagrożenia zdrowia zwierząt (Pixabay, Wikimedia Commons)

Tylko w 2022 r. sprzedaż drobiu z Brazylii wyniosła 9,7 mld usd (ponad 40 mln zł). Tymczasem w kraju potwierdzono już osiem przypadków ptasiej grypy u dzikiego ptactwa - siedem w stanie Espirito Santo i jeden w stanie Rio de Janeiro.

Ministerstwo rolnictwa utworzyło centrum działań kryzysowych, w którym koordynowane są krajowe działania związane z ptasią grypą. Co prawda według WHO zakażenie wirusem H5N1 u dzikiego ptactwa nie jest podstawą do wprowadzenia zakazu handlu, ale ptasia grypa jest bardzo zaraźliwa. Jeden przypadek w gospodartwie może się skończyć śmiercią całego stada. A to prowadzi do ograniczeń handlowych ze strony krajów, które importują brazylijski drób.

Wirus ptasiej grypy powrócił do Europy

W ubiegłym roku w samym Northumberland padło 6 tys. morskich ptaków z powodu H5N1. To w Brytyjczykach zrodziło obawy przed powrotem zakaźnej choroby, która może doprowadzać do wyginięcia całych gatunków. Pozostałe 1300 ptaków w Wielkiej Brytanii zdechło na wyspie Coquet. Wśród nich znalazły się rybitwy popielate i rzeczne czy też mewy śmieszki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: To będzie kolejna epidemia? Dr Grzesiowski o ptasiej grypie

Jak podaje "The Guardian" do kwietnia br. liczba zdechłych ptaków oscyluje wokół 50 tysięcy.

Eksperci twierdzą, że liczba ta nadal może być rażąco niedoszacowana, ponieważ nie ma krajowego monitoringu, a większość ptasich trucheł nigdy nie zostaje znaleziona ani policzona - donosi "The Guardian".

Również w Polsce coraz częściej mówi się o pojawieniu wyjątkowo złośliwego podtypu ptasiej grypy, o niewystępującym do tej pory w Polsce genotypie B.B.

Eksperci twierdzą, że liczba ta nadal może być rażąco niedoszacowana, ponieważ nie ma krajowego monitoringu, a większość ptasich trucheł nigdy nie zostaje znaleziona ani policzona - donosi RMF FM.

Nowy podtyp wirusa jest groźny przede wszystkim dla mew, u których powoduje wysoką śmiertelność.

Autor: EWS
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić