We wtorek we Włoszech ukazała się książka watykanisty Domenico Agassiego, zawierająca niezwykle obszerny wywiad z papieżem Franciszkiem. Ojciec Święty odpowiedział w nim na wiele trudnych pytań. Podkreślił, że obecna kondycja Kościoła nie jest najlepsza.
W Kościele doszło i dalej może dochodzić do wielu przypadków brudnych interesów, korupcji, czynów niespójnych czy spisków w walce o władzę. (…) Należy wymienić powietrze, usunąć to zepsute, powodujące mdłości i cuchnące i pozwolić by weszło świeże, odradzające. Dzięki temu może zapanować atmosfera uczciwości – zauważył Franciszek.
Papież ocenił kondycję kościoła. "Watykan szuka smrodu zepsucia w swoich murach"
Franciszek podkreślił, że dla Kościoła "nadszedł czas przejrzystości, nie tylko na najwyższych szczeblach w Watykanie, ale również w parafiach czy instytucjach kościelnych". Zdaniem papieża nie można postępować zbyt pochopnie, a w każdej sytuacji powinna obowiązywać zasada domniemania niewinności. Głowa Kościoła dodała, że w ostatnim czasie "Watykan sam szuka smrodu zepsucia w swoich murach".
Znaczy to, że mechanizmy prewencji i samokontroli działają – podkreślił papież.
Czytaj także: Papież zmieni ubranie? Sprawia mu niemały kłopot
Franciszek o pedofili w Kościele. "Straszliwa plaga"
Papież odniósł się także do pojawiających się nieustannie doniesień na temat pedofilii w Kościele. Stwierdził, że muszą zajść zmiany pomagające w walce z tą "straszliwą plagą". Podkreślił, że jedną z wprowadzonych przez niego zmian jest to, że obecnie świeccy sędziowie mają dostęp do akt procesów kanonicznych.
Nadużycia seksualne są praktyką dramatycznie szerzącą się w różnych kontekstach, ale to nie zmniejsza potworności w Kościele. W środowiskach kościelnych to okrucieństwo jest jeszcze większe. We wściekłości ludzi, zrozumiałej i usprawiedliwionej, widzę odbicie gniewu Boga, zdradzonego i zgwałconego przez winnych konsekrowanych – ocenił Franciszek.
Obejrzyj także: Franciszek o Iraku i koronawirusie. Szczere wyznania papieża
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.