W diecezji warszawsko-praskiej, jak podaje ekai.pl, msze według Mszału Rzymskiego z 1962 roku były celebrowane w kilku kościołach. Tymczasem w liście do prezbiterów i wiernych bp Kamiński poinformował, że w związku z decyzją papieża jest "zobowiązany do wyznaczenia miejsc sprawowania liturgii według nadzwyczajnej formy rytu rzymskiego dopiero po konsultacjach z proboszczami tych parafii, w których dotychczas je sprawowano, aby się upewnić się, że 'że były to wspólnoty, w których podważano ważność i prawowitość reformy liturgicznej, nakazów Soboru Watykańskiego II i Magisterium papieży'".
Po drugie, biskup przypomniał, że od dnia 16 lipca 2021 r. prezbiterzy utracili prawo sprawowania liturgii w rycie nadzwyczajnym. Biskup poprosił, by kapłani, którzy chcą ją nadal celebrować, zwrócili się do niego z pisemną prośbą o zgodę do końca sierpnia 2021 r. - tłumaczy ekai.pl.
Ważna prośba papieża Franciszka
Biskup warszawsko-praski Romuald Kamiński powtórzył też prośbę papieża Franciszka "o czuwanie, by każda liturgia była sprawowana godnie i z dochowaniem wierności księgom liturgicznym promulgowanym po Soborze Watykańskim II, bez ekscentryczności, które łatwo przeradzają się w nadużycia".
Do czasu wskazania miejsca, gdzie celebrowana będzie Eucharystia według Mszału Rzymskiego z 1962 r. oraz powołania prezbitera, który będzie sprawował opiekę duszpasterską nad tą grupą, zawieszone zostają na terenie diecezji warszawsko-praskiej wszelkie liturgie według nadzwyczajnej formy rytu rzymskiego - poinformował biskup Kamiński.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.