Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Papież napisał wstęp do książki członka mafii. To były, ważny mafioso

24

Papież Franciszek przygotował przedmowę do wywiadu-rzeki z byłym mafioso z Kalabrii, który obecnie współpracuje z włoskim wymiarem sprawiedliwości. - Nigdy nie można sprowadzać drugiej osoby do jej błędu - Ojciec Święty napisał we wstępie do książki.

Papież napisał wstęp do książki członka mafii. To były, ważny mafioso
Papież napisał wstęp do wywiadu-rzeki z byłym mafioso z Kalabrii (Getty Images, Twitter)

- Nigdy nie sprowadzaj drugiego do jego błędu. Błądzenie jest epizodem, częścią życia, a nie czymś, co kogoś definiuje - papież Franciszek napisał we wstępie do rozmowy z byłym członkiem mafii, Luigim Bonaventurą. - Wręcz przeciwnie - twierdzi papież - trzeba pomóc każdemu z miłością wyjść poza jego błąd.

Papież napisał wstęp do wywiadu z byłym mafioso

Wywiad z byłym gangsterem przeprowadził ksiądz Benito Giorgetta. W 194-stronicowej książce o tytule "Przejdźmy na drugi brzeg" Bonaventura opowiada o swoim barwnym życiu. Mężczyzna był szefem gangu kalabryjskiej mafii, ale z czasem się "nawrócił" i od 15 lat współpracuje z włoskim wymiarem sprawiedliwości, pomagając w wyłapywaniu gangsterów w Kalabrii.

Papież we wprowadzeniu do wywiadu przede wszystkim podkreślił znaczenie "braterskiego upomnienia" jako "gestu miłości do brata". Nie oznacza to - wyjaśnia - że należy "czuć się lepszym od kogoś", ale że "trzeba pomagać drugiej osobie w przezwyciężeniu jej trudności, dźwigając jej problem na swoich barkach, ponieważ jest słaba, delikatna, a jeśli nie ma twojego ramienia, upadnie".

Jeśli zostawisz drugiego w jego błędzie, nie poprawiając go, stajesz się współodpowiedzialny. Jeśli mu nie pomożesz, będziesz jak ci, którzy są świadkami wypadków drogowych i przechodzą bez zatrzymywania się - napisał papież we wstępie do książki, przytoczonym przez "Vatican News".

Ojciec Święty pochwalił także decyzję byłego mafiosy o rezygnacji z gangsterskiego życia i nawróceniu się na współpracę ze służbami. - Swoim odważnym i ryzykownym wyborem stał się ziarnem nadziei zasianym w bruzdach społeczeństwa uwikłanego wyłącznie we własne sprawy i tysiące zobowiązań, rozproszonego w odniesieniu do tego, co naprawdę się liczy - stwierdził biskup Rzymu.

Ale jest to również ziarno zasiane na ziemiach najbardziej dotkniętych plagą mafii. Tak jak każde ziarno otrzymuje deszcz i kiełkuje, tak świadectwo człowieka mafii może zakorzenić się w sumieniach i wrażliwości tych, którzy chcą społeczeństwa, w którym jest miejsce na prawa osoby i godność uznaną dla wszystkich, zwłaszcza najsłabszych, najbardziej kruchych, odrzuconych i zepchniętych na margines - napisał papież
Zobacz także: Ksiądz został zapytany o kolędę przez internet. Odpowiedział stanowczo
Autor: SSŃ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie. Teraz mecz z Niemką
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
Termin mija w niedzielę. Koniec TikToka w USA
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić