Jeden z pasażerów autokaru postanowił zwrócić kierowcy uwagę. Całe zajście – o czym kilkakrotnie informował samego "bohatera" materiału – rejestrował przy użyciu telefonu komórkowego.
Wie pan co, przepraszam bardzo, ale albo pan kieruje, albo rozmawia przez telefon, ja chcę dojechać cały i zdrowy, więc proszę ten telefon odłożyć – zwrócił się do kierowcy pasażer.
Przeczytaj także: Szeryf z golfa poczuł się bezkarny. Zrobił coś szokującego
Kierowca autokaru rozmawiał przez telefon w trakcie jazdy
Kierowca nie spełnił prośby pasażera – wręcz przeciwnie, wyraził oburzenie faktem, że ten zwrócił mu uwagę. Zażądał, aby wrócił na swoje miejsce.
Ma pan miejsce? Siedź sobie tam panie spokojnie – odparł wyraźnie zdenerwowany kierowca.
Przeczytaj także: Jechali po chodniku i zaatakowali pieszego. Skandaliczne wideo z Łodzi
Pasażer nie dawał za wygraną, ponawiając prośbę, aby kierowca odłożył telefon lub przynajmniej użył zestawu głośnomówiącego. Przypomniał, że przez takie zachowanie prowadzący autokar naraża życie osób, które wiezie. Jednak ten zareagował agresją.
Jak będziesz mnie wku..., to będzie twoje życie. (...) Jesteś chory psychicznie? Idź do tyłu tam usiądź! (...) Jestem dwa razy starszy od pana – odpowiedział kierowca, a gdy pasażer przypomniał mu, że powinien zwracać się z szacunkiem, dodał: - Na "pan" trzeba mieć wygląd i pieniądze.
Przeczytaj także: Karetka mknęła do wypadku. To, co zrobił ten kierowca jest niewybaczalne
Autor nagrania poinformował w wiadomości do STOP CHAM, że zgłosił sprawę na policję. Przyznał również, że w ciągu rozmowy telefonicznej kierowca prowadził autokar w niedozwolony sposób i właśnie to skłoniło pasażera do interwencji.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.