Do zdarzenia doszło w środę. Samolot linii lotniczych LOT, który miał lecieć z Poznania na Zakynthos, wystartował z 50-minutowym opóźnieniem.
Wszystko z powodu pasażera, który nie chciał założyć maseczki ochronnej. Podczas kołowania samolotu, załoga trzykrotnie prosiła 26-latka, by to zrobił.
Mężczyzna ignorował polecenia załogi, w związku z czym pilot przerwał start. Samolot wrócił na miejsce postojowe, a kapitan wezwał Straż Graniczną.
Pasażer nie chciał założyć maseczki. Dostał mandat i nie poleciał do Grecji
26-latka wyprowadzono z maszyny. Za niewykonywanie poleceń załogi dostał 300 zł mandatu. Samolot odleciał do Grecji bez niego.
Zobacz także: Spacyfikowali pijanego pasażera bez maski. Nagranie z samolotu