Słowa patriarchy cytuje strona Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej. Miał on wyrazić żal z powodu braku możliwości wjazdu na teren Unii Europejskiej podczas spotkania z katolikosem-patriarchą Asyryjskiego Kościoła Wschodniego Awą III Royelem.
Podjęto bezprecedensową decyzję: nie wpuścić patriarchy na terytorium Unii Europejskiej. Nie stało się to nawet podczas zimnej wojny - narzekał Cyryl. Duchowny nie wyjaśnił jednak, kto dokładnie zablokował jego wjazd do Unii Europejskiej.
Cyryl nie może wjechać do UE
Jednak decyzję tę połączył z niedawnym zgromadzeniem plenarnym Światowej Rady Kościołów w niemieckim mieście Karlsruhe, na którym mogła zostać podjęta taka decyzja. Nie doprecyzował też, jakie są jej przyczyny, ale najprawdopodobniej chodzi o otwarte wsparcie przez niego wojny w Ukrainie.
Ponadto Cyryl jest wielkim zwolennikiem rosyjskiego dyktatora Władimira Putina. Wiele krajów na całym świecie nałożyło sankcje osobiste na głowę Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego, przede wszystkim Kanada i Wielka Brytania. Litwa na wniosek MSW zakazała mu wjazdu do kraju.
Cyryl otwarcie wspiera wojnę
Kilka dni temu w Bałaszysze pod Moskwą, po liturgii w kościele księcia Włodzimierza, dosłownie zacytował jeden z punktów doktryny wojskowej Federacji Rosyjskiej, która dopuszcza użycie broni jądrowej.
Cyryl wielokrotnie powtarzał, że żołnierze podczas rzekomej "specjalnej operacji wojskowej w Ukrainie" wykazują "niesamowite przykłady odwagi i poświęcenia", a wszystko to wynika z ich "wewnętrznego zmysłu moralnego".
Jego zdaniem, świat zachodni przeżywa obecnie "upadek wiary", podczas gdy w Rosji ciągle otwierane są nowe cerkwie, co duchowny nazwał "cudem danym przez Boga", a Rosja "broniła tylko swoich granic". Nie doprecyzował jednak, o jakie granice chodzi i jakie kraje, w jego opinii, leżą w granicach Rosji.