Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Marcelina Kolewska | 

Pchnął chłopca na ruchomych schodach. Dziecko złamało sobie nos

7

Do zdarzenia doszło w kwietniu w warszawskim metrze. Mały Jaś pchnięty na ruchomych schodach przez biegnącego mężczyznę spadł z nich łamiąc sobie nos. Matka chłopca zamieściła post na Facebooku, w którym prosi o pomoc w ustaleniu sprawcy wypadku.

Metro w Warszawie.
Metro w Warszawie. (East News, Maciej Luczniewski/REPORTER)

Według Pauliny Banasiak, mamy małego Jasia do wypadku doszło 26 kwietnia 2018r. około 15. Chłopiec razem z babcią podróżował metrem do stacji metro Centrum. Po wyjściu z metra udali się do wyjścia w stronę Alej Jerozolimskich na tzw. „Patelnię”.

"Wjeżdżając schodami ruchomymi Janek został potracony przez mężczyznę przepychającego się na schodach w stronę wyjścia. Na skutek potrącenia spadł ze schodów. Jaś ma złamany nos i mocno zadrapaną twarz, co widać na zdjęciach, które załączam" - czytamy w poście.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Kobieta pisze, że mężczyzna, który potracił Jasia nie zatrzymał się, żeby wyjaśnić cała sytuację, nie udzielił pomocy wręcz uciekł z miejsca zdarzenia.

Kobieta zwraca się do internautów i osób, które tamtego dnia widziały całe zajście o kontakt.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: Facebook

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 22.02.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragiczny wypadek w Tatrach. Turysta zginął po upadku z wysokości
Mieszkali w namiocie w Łodzi. Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży
Tu matka Madzi z Sosnowca odsiaduje karę więzienia. Takie warunki ma Katarzyna W.
Zaskakujący finał poszukiwań 71-latka. Znaleźli go w lodowatej rzece
Pożar domu w Boruszowicach. Policjanci zdążyli w ostatniej chwili
Bytom. Mężczyzna i pięć nastolatek zatrzymani na ogródkach działkowych
Wjechał w armatkę śnieżną w Krynicy-Zdroju. 13-latek nie żyje
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić