Wszystko zaczęło się od wywiadu prof. Ryszarda Legutki dla Polskiego Radia. Polityk PiS powiedział na antenie, że "sprawy nadużyć seksualnych wśród duchownych, przypadki pedofilii są niezwykle rzadkie". - Mamy po prostu do czynienia z homoseksualizmem - uznał Legutko.
Przypomniał wyniki badań, z których wynika, że ponad 80 proc. przypadków nadużyć dotyczy chłopców w wieku 12-17 lat.- Co to jest za pedofilia? To po prostu pederastia. W żargonie nazywa się to mafią lawendową. Jeśli gdzieś jest problem w Kościele, to właśnie tutaj - dodał europoseł.
Jego słowa wywołały niemałe oburzenie. "Legutko był ministrem edukacji u Kaczyńskiego. To niewiarygodne, że oddano 4 miliony uczniów w ręce kogoś takiego. Seksualizacja przez księży 12-letnich chłopców nie jest problem, bo 'to nie jest żadna pedofilia"" - napisał poseł PO Michał Szczerba na Twitterze. "'Wybitny intelektualista', jak nazywa go pan Kaczyński, niejaki Legutko, stwierdził, że molestowanie 12latka przez księdza to nie pedofilia. I Wy w PiS macie czelność mówić, że walczycie z tą zarazą?" - stwierdził z kolei Marek Belka.
Do zarzutów postanowił odnieść się sam zainteresowany. Prof. Legutko podkreślił w specjalnym oświadczeniu, że "już w pierwszych zdaniach wywiadu potępił obrzydliwe zachowania seksualne wobec nieletnich, które według niego powinny być karane z całą surowością".
Legutko napisał, że "termin 'pederastia' oznacza w tłumaczeniu z języka greckiego 'miłość do chłopców', a szerzej określa zachodzenie związków seksualnych między mężczyznami a dojrzewającymi młodzieńcami".
"Nazwanie tego zjawiska jako elementu problemu, z którym Kościół mierzy się od lat po imieniu nie oznacza, iż nie powinny za tym iść kary przewidziane w Polsce prawem - wręcz przeciwnie" - czytamy w oświadczeniu polityka PiS.
To jednak nie wszystko. Prof. Legutko podkreślił, że "wszelkie próby przypisania mojej wypowiedzi charakteru aprobatywnego lub sugerującego jakąkolwiek pobłażliwość lub bagatelizowanie problemu karania za czyny seksualne wobec nieletnich spotka się z pozwem sądowym".
#OczekujeReakcji
Film Tomasza Sekielskiego "Tylko nie mów nikomu" przedstawia przypadki ofiar pedofilów w polskim Kościele. Wystarczyło kilka godzin, aby zareagowali politycy i hierarchowie. Tym razem nie może skończyć się na kilkudniowej pamięci. Film Sekielskiego musi spowodować konkretne decyzje.
W ramach akcji Wirtualnej Polski #OczekujeReakcji pytamy, jakich decyzji i od kogo oczekują rodacy. Zachęcamy was, żebyście dołączyli - wystarczy kliknąć TUTAJ.
Film Tomasza i Marka Sekielskich o pedofilii w polskim Kościele premierowo pokaże Telewizja WP. Pierwsza emisja w czwartek, 16 maja, o godzinie 23.00. Kolejne w piątek i niedzielę.
Telewizja WP jest dostępna naziemnie na ósmym multipleksie (MUX8), na platformie NC+ (kanał: 73) oraz w kablówkach, m.in.: UPC (kanał 116/158), Vectra (128), Multimedia (38), Netia (30), Inea (28), Toya (25) i wielu innych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.