pogoda
Warszawa
Malwina Witkowska
Malwina Witkowska | 
aktualizacja 

Pędził porsche 223 km/h. Odmówił przyjęcia mandatu

111

Policjanci zatrzymali kierowcę porsche, który na autostradzie A4 jechał z prędkością 223 km/h. Zmieniając pasy ruchu, nie używał kierunkowskazów. Za kierownicą siedział 52-letni mężczyzna. Odmówił przyjęcia mandatu, więc sprawa trafi do sądu.

Pędził porsche 223 km/h. Odmówił przyjęcia mandatu
Pędził porsche 223 km/h przez autostradę A4 (Facebook, Policja Śląska)

Policjanci z Komisariatu Autostradowego w Gliwicach, patrolując autostradę A4, zauważyli w Rudzie Śląskiej porsche, które poruszało się z dużą prędkością. Co więcej, kierowca auta wyprzedzał inne samochody bez używania kierunkowskazów.

Funkcjonariusze zdecydowali się zmierzyć prędkość pojazdu. Okazało się, że samochód jechał aż 223 km/h. Oznaczało to, że kierowca przekroczył dozwoloną prędkość o 83 km/h, gdyż na autostradach obowiązuje ograniczenie do 140 km/h.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Groźne popisy na autostradzie. Kierowca poszukiwany
NA ŻYWO

Za kierownicą siedział 52-letni mieszkaniec Mysłowic. Policjanci dokładnie zbadali pojazd, którym się poruszał. Oprócz przekroczenia prędkości, mundurowi zauważyli również, że przednia szyba jego porsche jest pęknięta. Ten dodatkowy defekt stanowił kolejne niebezpieczeństwo dla kierowcy i innych użytkowników dróg.

Kierowca nie zgodził się na przyjęcie mandatu za popełnione wykroczenia, w sprawie tej zostanie skierowany wniosek o jego ukaranie do sądu - poinformowali funkcjonariusze z Policji Śląskiej.
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Bezpieczeństwo przede wszystkim

Policja przypomina, że bezpieczna prędkość to taka, która jest dostosowana do wielu czynników. Są nimi: natężenie ruchu, obowiązujące ograniczenia prędkości, warunki atmosferyczne, stan nawierzchni i przede wszystkim umiejętności kierowcy.

Odpowiednia prędkość pozwala prawidłowo reagować na zmieniające się warunki drogowe oraz minimalizuje ryzyko wypadków. Warto pamiętać, że przekraczanie dopuszczalnych limitów prędkości nie tylko narusza przepisy, ale również stwarza realne zagrożenie dla bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu drogowego.

Droga publiczna, to nie tor wyścigowy i nie jesteśmy na niej sami. Niestety, przekazywaliśmy już Państwu wiele przykładów, gdzie przez brawurę nieodpowiedzialnych kierowców, często tragiczne konsekwencje ponosiły osoby, które w żaden sposób swoim zachowaniem nie zawiniły - dodała policja.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
To nie ocieplenie klimatu. Ekspert o pożarach w Biebrzańskim Parku Narodowym
Prasa pisze o "cudzie Franciszka". Czy to zmieni bieg historii?
Robert Lewandowski zdobywa 30. trofeum w karierze
Tak woził ludzi. "Zakaz dalszej jazdy"
Czy Polacy wrócą do Elity hokeja? Pierwszy mecz już w niedzielę
Londyn. Sfrustrowany kierowca wjechał w protestujących aktywistów
W USA zawrzało. Dwulatka została deportowana do Hondurasu bez procesu?
Szokujące sceny w Gorzowie. Do akcji wkroczył zawodnik MMA
Pozuje na ulicach w samej bieliźnie. Tak Ham zbiera na pierścionek zaręczynowy
Leśnicy z Nadleśnictwa Grodzisk pokazali zdjęcie. "Szczyt głupoty"
"Kaskada" spłonęła 44 lata temu. Zginęło 14 osób
Chętnie sięgasz po kurczaka? Włoscy naukowcy nie mają dobrych wieści
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić