Krzysztof Penderecki nie został pochowany ze względu na pandemię koronawirusa. W uroczystościach pogrzebowych o charakterze państwowym mają wziąć goście z zagranicy, a obecne restrykcje uniemożliwiają im swobodny przyjazd do Polski.
Urna z prochami kompozytora czeka w kościele im. św. Floriana w Krakowie. Do tej pory nie ustalono oficjalnej daty pogrzebu Pendereckiego - podaje polsatnews.pl.
Informowano, że przed pierwszą rocznicą jego śmierci upubliczniony zostanie termin pochówku. Czasu pozostaje coraz mniej, a pandemia nie zelżała - wręcz przeciwnie, jest coraz gorzej. Trudno zatem przewidzieć, czy dojdzie do jakiegoś przełomu w tej sprawie.
Krzysztof Penderecki przegrał z chorobą
Słynny kompozytor zmarł po długiej i ciężkiej chorobie. Do jego zgonu doszło 29 marca 2020 roku. Miał 86 lat.
Wiadomo już, że w rocznicę jego śmierci zorganizowane zostaną różne wydarzenia. W archikatedrze warszawskiej odprawione zostanie specjalne nabożeństwo. Dzień wcześniej w Teatrze Wielkim Opery Narodowej odbędzie się natomiast koncert poświęcony utworom Pendereckiego.
Czytaj także: Gorączka w Poznaniu. Ewakuacja przedszkoli
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.