Wieści płynące z Pentagonu nie napawają optymizmem. Została właśnie opublikowana publikacja nt. konfliktów nuklearnych.
Pomimo skoordynowanych wysiłków USA na rzecz zmniejszenia roli broni jądrowej w sprawach międzynarodowych i negocjowania redukcji liczby broni jądrowej, od 2010 r. żaden potencjalny przeciwnik nie zmniejszył ani roli broni jądrowej w swojej strategii bezpieczeństwa narodowego, ani liczby broni jądrowej. Raczej posunęli się zdecydowanie w przeciwnym kierunku - można przeczytać w dokumencie Departamentu Obrony.
Co to oznacza? Że w rezultacie istnieje zwiększony potencjał konfliktów regionalnych z udziałem przeciwników uzbrojonych w broń jądrową. Dotyczy to kilku części świata.
Publikacja przedstawia przegląd strategii nuklearnej USA, struktury sił, celów i operacji. Dokument zastępuje wydanie z 2019 r. zatytułowane "Operacje jądrowe", które zostało krótko ujawnione, a następnie wycofane ze strony internetowej Pentagonu.
Publikacje znacznie się od siebie różnią. Obecny dokument nie zawiera już bardziej niefiltrowanego i entuzjastycznego języka na temat osiągania „decydujących wyników” poprzez ataki nuklearne i „przezwyciężania konfliktu”,
Co konkretnie się w nim znajduje? "Prezydent zezwala na użycie broni jądrowej”" zostało zmienione na bardziej powściągliwą deklarację, że "tylko Prezydent może zezwolić na użycie broni jądrowej".
Broń nuklearna jest wysoce destrukcyjna i ma szkodliwe skutki. Dowódcy na całym świecie muszą zatem zaplanować i wdrożyć środki ochronne, aby złagodzić te skutki i kontynuować operacje.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.