7 kwietnia w Polsce odbyły się wybory samorządowe. Głosowano na radnych wojewódzkich, powiatowych i miejskich. Wybierano wójtów, burmistrz i prezydentów.
Choć oficjalne dane wskazują na zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości, to partia Jarosława Kaczyńskiego nie może czuć satysfakcji. Nie zdobyli wystarczającej ilości głosów, aby rządzić sejmikami. Prawdopodobnie nie będą rządzić w żadnym z największych miast. Obecna koalicja rządząca może czuć się zwycięska.
Jeśli chodzi o największe miasta, to w stolicy w pierwszej turze z prawie 60-procentowym wynikiem, zwyciężył obecny prezydent Rafał Trzaskowski. W opinii wielu komentatorów, rządzić Warszawą będzie przez niespełna dwa lata.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Petru przewiduje II turą wyborów prezydenckich
W czerwcu odbędą się kolejne wybory, tym razem europejskie. Jednak zdecydowanie więcej emocji wzbudzają wybory prezydenckie. Obecny prezydent Andrzej Duda, kończy 10-letnie urzędowanie i zwolni miejsce w Pałacu Prezydenckim.
Od wielu miesięcy wiadomo, że chrapkę na najważniejszy polski urząd mają marszałek Szymon Hołownia i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Obaj, bez powodzenia, startowali już w 2020 roku. Trzaskowski przegrał z Dudą w drugiej turze.
Obecny poseł Trzeciej Drogi, Ryszard Petru uważa, że to właśnie pomiędzy oboma politykami rozstrzygnie się walka o Pałac Prezydencki. - Po tych wyborach najbardziej prawdopodobnym scenariuszem na wybory prezydenckie w 2025 będzie wejście do II tury Rafała Trzaskowskiego i Szymona Hołowni - pisze Petru.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.