W 2025 roku odbędą się wybory prezydenckie. Krążą pogłoski, że Prawo i Sprawiedliwość na następcę Andrzeja Dudy może zaproponować kobietę. W związku z tym Instytut Badań Pollster na zlecenie "Super Expressu" przeprowadził ciekawy sondaż.
Zaskakujące wyniki sondażu
Respondenci zostali zapytani o to, kto według nich byłby lepszą kandydatką na prezydenta: była premier, a obecnie europosłanka Beaty Szydło, czy marszałek Sejmu Elżbiety Witek.
Wyniki badania wielu mogą zaskoczyć. Jak wynika z zebranych danych, 52 proc. ankietowanych zadeklarowało, że podczas wyborów zagłosowałoby na Beatę Szydło. 48 proc. osób natomiast wskazało na Elżbietę Witek.
"Prezydent powinien być niezależny"
Wyniki sondażu w ostrych słowach skomentował prof. Antoni Dudek, politolog z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. - Dla mnie nie ma zasadniczej różnicy między Elżbietą Witek i Beatą Szydło. Obie świecą odbitym blaskiem Jarosława Kaczyńskiego – powiedział prof. Dudek w rozmowie z "Super Expressem".
Chyba mało kto myśli o nich jako o samodzielnie myślących polityczkach, a prezydent powinien być niezależny - dodał politolog.
Badanie zostało przeprowadzone w dniach 22-23 listopada br. na próbie 1016 dorosłych Polaków.