W akcji zorganizowanej przez funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) na terenie Śląska, ujęto dwóch mężczyzn podejrzanych o posiadanie nielegalnych substancji. Pies służbowy Kodi odgrywał kluczową rolę w odkryciu przemytu.
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, na podstawie komunikatu Anny Hanke-Hetmaniok z Izby Administracji Skarbowej w Katowicach, cała operacja rozpoczęła się od rutynowej kontroli przesyłek w Zabrzu. To właśnie tam, za pomocą doskonałego węchu psa Kodiego, udało się wykryć narkotyki ukryte w paczce pochodzącej z Kanady, która zawierała pół kilograma suszu roślinnego z THC.
Adresaci przesyłki, trzej mężczyźni w wieku od 26 do 33 lat, zostali zaskoczeni przez funkcjonariuszy w mieszkaniu. Oprócz wcześniej wspomnianego suszu, w ich posiadaniu znajdowały się także inne substancje psychoaktywne - "znaczki" z LSD, tabletki i proszek z MDMA, oraz dodatkowe narkotyki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mężczyznom grozi powyżej pięciu lat pozbawienia wolności
Podczas przeszukania lokalu wykryli (przyp.red. funkcjonariusze) niemal 0,5 kg suszu roślinnego zawierającego THC, tzw. "znaczki'' mające w składzie LSD, 3 tabletki i prawie 3 g proszku z obecnością MDMA (ecstasy), 18 g proszku klefedron i 0,5 g kokainy - przekazuje Anna Hanke-Hetmaniok.
Dwaj zatrzymani przyznali się do posiadania zakazanych substancji. Postępowanie w sprawie przesyłki prowadzić będzie Śląski Urząd Celno-Skarbowy, natomiast kwestie związane z narkotykami znalezionymi w mieszkaniu Prokuratura Rejonowa Sosnowiec-Północ.
Według obowiązujących przepisów za przewóz i handel narkotykami grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Akcja z Zabrza pokazuje, jak ważną rolę w wykrywaniu przestępstw narkotykowych mają zarówno funkcjonariusze KAS, jak i specjalnie przeszkolone psy służbowe.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.