Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w niedzielę około godziny 17:30. Wtedy właśnie funkcjonariusze policji ze Świdnika (woj. lubelskie) otrzymali informację, że na wagonie stojącym na stacji kolejowej w Trawnikach znajduje się nastolatek, który został porażony prądem.
Cała sytuacja była bardzo dziwna. Jak ustalili mundurowi ze Świdnika, 14-letni mieszkaniec gminy Trawniki w obecności swoich znajomych wspiął się na wagon i dotknął trakcji kolejowej. Z relacji osób znajdujących się na miejscu wynikało, że chciał sprawdzić, czy trakcja znajduje się pod napięciem.
Jak tłumaczy starszy aspirant Elwira Domaradzka, do zdjęcia poszkodowanego z wagonu konieczne były działania straży pożarnej. Następnie została chłopcu udzielona pomoc medyczna i w stanie przytomnym, z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala w Lublinie.
Czytaj także: Oto nowa dziewczyna Hakiela. W sieci coraz więcej zdjęć
Badanie alkomatem wykazało, że był nietrzeźwy i miał ponad promil alkoholu w organizmie. Gdy jego stan ulegnie poprawie, sytuacją 14-latka zajmie się sąd rodzinny.
Alkohol wśród młodzieży. Statystyki są fatalne
Sięganie po alkohol jest ściśle związane z przebiegiem procesu dojrzewania. Ostatnie ogólnopolskie badania dotyczące spożycia substancji psychoaktywnych wśród młodzieży przeprowadzone zostały w 2019 roku w ramach międzynarodowego projektu "European School Survey Project on Alcohol and Drugs" (ESPAD).
Czytaj także: Rekordzista z BMW. 55 punktów karnych i kosmiczny mandat
Co z nich wynikało? Przynajmniej raz alkohol piło 80 proc. uczniów w wieku 15-16 lat oraz 92,8 proc. uczniów w wieku 17-18 lat. Dla większości nie był to jednorazowy kontakt z alkoholem, ponieważ do jego picia w ostatnich 30 dniach przed badaniem przyznało się 46,7 proc. uczniów młodszej i 76,1 proc. uczniów starszej grupy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.