Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

"Pingdemia" na Wyspach. Puste półki w brytyjskich sklepach

108

Brytyjscy właściciele sklepów walczą z niedoborami personelu przez tzw. pingdemię. Tak nazywają skutki działania specjalnej aplikacji mobilnej, która informuje ludzi o konieczności odbycia kwarantanny, jeśli przez 15 minut przebywają w małej odległości od osoby zakażonej.

"Pingdemia" na Wyspach. Puste półki w brytyjskich sklepach
Puste półki w brytyjskich sklepach (Twitter)

Brytyjczycy coraz częściej mają do czynienia z pustymi półkami w sklepach. Powodem tego smutnego widoku jest problem w łańcuchu dostaw, który wywołała rządowa aplikacja NHS COVID. Szefowie głównych przedsiębiorstw w branży logistycznej ostrzegają, że zaczyna brakować pracowników, w tym kierowców ciężarówek i pracowników przetwórstwa mięsnego.

Wielka Brytania walczy z kolejną falą COVID-19, głównie za sprawą wariantu Delta. Dziennie odnotowuje się nawet 45 tys. zakażeń. W związku z tym brytyjski rząd wprowadził elektroniczną aplikację, którą Brytyjczycy instalują w komórkach. Informuje ich o konieczności odbycia kwarantanny, jeśli przez 15 minut przebywają w odległości mniejszej niż dwa metry od osoby zakażonej.

Rządowa COVID-aplikacja powoduje braki w personelu

Średnio tygodniowo ok. pół miliona ludzi otrzymuje takie zalecenia. Oznacza to, że nie chodzą wtedy do pracy. To wpływa znacznie na funkcjonowanie różnych branż. Sama aplikacja jest bardzo często krytykowana przez ekspertów i zwykłych mieszkańców. Jak podkreślają, autorzy nie wzięli pod uwagę mocy bluetooth, na którym się opiera, w związku z tym łatwo łapie sygnał przez ściany.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Jak informuje Sky News, wiele osób otrzymuje wezwania do rozpoczęcia domowej kwarantanny tylko dlatego, że sąsiedzi są zakażeni koronawirusem, nawet jeżeli w ogóle się z nimi nie spotykają. Na tej zasadzie podobne powiadomienia otrzymali ludzie, którzy w ogóle nie wychodzili z domów.

Aplikację należy ponownie skonfigurować

Według ekspertów aplikację należałoby ponownie skonfigurować, tak by była mniej precyzyjna. Wiąże się to też z pewnym ryzykiem — wówczas będzie ona mniej dokładna w przypadku kontaktów z ludźmi rzeczywiście zakażonymi, co jest niebezpieczne dla zdrowia.

Jak podkreśla brytyjski korespondent RMF FM, aplikacja nie działa poprawnie i wiele osób po prostu usuwa ją ze swoich telefonów komórkowych. W ten sposób unikają powiadomień o konieczności samoizolacji. "I to jest najgorszy efekt całego zamieszania" - mówi.

Puste półki sklepów

Tymczasem zaniepokojeni mieszkańcy w różnych regionach kraju umieszczają w mediach społecznościowych zdjęcia pustych półek supermarketów, a wiele firm narzeka na wpływ aplikacji na poziom zatrudnienia. Rząd przekonuje, że pracuje nad rozwiązaniem problemu niedoboru kierowców ciężarówek.

Zobacz także: Wielka Brytania od września planuje podawać trzecią dawkę szczepionki. Dr Skirmuntt wyjaśnia, kto dostanie ją jako pierwszy
Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić