W poniedziałek 15 listopada w nocy policjanci z 1. komisariatu otrzymali sygnał o osobie niszczącej instalację artystyczną na Placu Kaczyńskiego w Lublinie.
Funkcjonariusze na miejscu zastali sprawcę tego czynu, który dewastował twórczość artystyczną. Okazał się nim 37-letni mieszkaniec Lublina. Mężczyzna był pijany. Trafił do policyjnej celi.
Zrobił to drugi raz
Pracujący nad sprawą policjanci ustalili, że zatrzymany mieszkaniec Lublina dopuścił się uszkodzenia instalacji już po raz drugi. Pierwsze zdarzenie miało miejsce we wrześniu.
37-latek usłyszał dwa zarzuty uszkodzenia mienia. Przyznał się do popełniania zarzucanych mu czynów. Straty oszacowano na kilka tysięcy złotych. Za zniszczenie mienia grozi do 5 lat więzienia.
Czytaj także: Wiśliny. Tragiczna śmierć rolnika. Nie miał szans
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.