Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Plac Kaczyńskiego w Lublinie. 37-latek zrobił to już drugi raz

286

Policjanci zatrzymali 37-latka, który dwukrotne uszkodził instalację artystyczną na Placu Lecha Kaczyńskiego w Lublinie. Straty oszacowano na kilka tysięcy złotych. Za zniszczenie mienia grozi do 5 lat więzienia.

Plac Kaczyńskiego w Lublinie. 37-latek zrobił to już drugi raz
37-latek usłyszał dwa zarzuty uszkodzenia mienia i przyznał się do popełniania zarzucanych mu czynów. (Policja)

W poniedziałek 15 listopada w nocy policjanci z 1. komisariatu otrzymali sygnał o osobie niszczącej instalację artystyczną na Placu Kaczyńskiego w Lublinie.

Funkcjonariusze na miejscu zastali sprawcę tego czynu, który dewastował twórczość artystyczną. Okazał się nim 37-letni mieszkaniec Lublina. Mężczyzna był pijany. Trafił do policyjnej celi.

Zrobił to drugi raz

Pracujący nad sprawą policjanci ustalili, że zatrzymany mieszkaniec Lublina dopuścił się uszkodzenia instalacji już po raz drugi. Pierwsze zdarzenie miało miejsce we wrześniu.

37-latek usłyszał dwa zarzuty uszkodzenia mienia. Przyznał się do popełniania zarzucanych mu czynów. Straty oszacowano na kilka tysięcy złotych. Za zniszczenie mienia grozi do 5 lat więzienia.

Zobacz także: Tłumy migrantów na przejściu granicznym. Nagranie z Kuźnicy
Autor: ESO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie. Teraz mecz z Niemką
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
Termin mija w niedzielę. Koniec TikToka w USA
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić