Gdy rosyjskie media propagandowe zachwalają "wzorowe działania" swoich żołnierzy, dziennikarze i prezenterzy z innych krajów nie mogą powstrzymać emocji, mówiąc o wojnie w Ukrainie. W sieci pojawiło się nagranie z japońskiej telewizji informacyjnej, na którym widać naturalną reakcję człowieka pełnego empatii na masakrę ludności cywilnej.
Prezenterka nie mogła ukryć łez
Prezenterka wiadomości zaczęła zapowiadać na antenie materiał o tym, że Władimir Putin odznaczył żołnierzy jednej z brygad podczas wojny w Ukrainie. Mieli oni brać udział w licznych zbrodniach przeciwko mieszkańcom Buczy.
Po chwili dziennikarka zaczęła płakać i nie mogła już dalej czytać tekstu. Oddała głos innemu prezenterowi, a widzowie zobaczyli łzy Japonki na antenie. Kobieta emocjonalnie zareagowała na cynizm prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina, który nagradza żołnierzy za ludobójstwo.
"Wzorowe działania" żołnierzy armii Putina
W materiale mówiono o dekrecie przyznającym honorowy tytuł 64. Oddzielnej Brygadzie Zmotoryzowanej po jej wycofaniu z obwodu kijowskiego. W dokumencie rosyjskich władz odnotowano m.in. "wzorowe działania" żołnierzy brygady podczas wojny w Ukrainie.
Za masowe bohaterstwo, odwagę, wytrwałość i męstwo okazane przez personel brygady w działaniach wojennych w obronie Ojczyzny i interesów państwa w konfliktach zbrojnych - napisano w dekrecie, który chętnie wykorzystuje prokremlowska propaganda.
"Rosja nadal śmieje się w twarz światu"
Doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak jest oburzony decyzją i wezwał świat do uświadomienia, że Rosjanie dokonują w Ukrainie ludobójstwa. - Gdy ktoś debatuje, czy zbrodnie Federacji Rosyjskiej w Ukrainie można nazwać ludobójstwem, Federacja Rosyjska nadal śmieje się w twarz światu - napisał Mychajło Podolak na Twitterze.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.