Plaga w Rosji. Reżim ściga ludzi. Ponad 10 tys. spraw

Rosyjski reżim ściga osoby "dyskryminujące" tamtejszą armię. Od początku rosyjskiej agresji na Ukrainę do sądów w całym kraju trafiło ponad 10 tysięcy zawiadomień w tej sprawie. Kary za recydywę to lata w rosyjskim więzieniu.

Plaga w Rosji. Reżim ściga ludzi. Ponad 10 tys. spraw
Ponad 10 tys. spraw o dyskredytowanie armii w Rosji (Getty Images, 2022 Anadolu Agency)

Od momentu rozpoczęcia w marcu 2022 roku, w Rosji zainicjowano przeszło 10 tysięcy procesów sądowych przeciwko osobom oskarżonym o "dyskredytowanie" sił zbrojnych kraju – donosi niezależny rosyjski serwis Mediazona, powołując się na dane uzyskane z sądów.

W ciągu pierwszego roku konfliktu zbrojnego z Ukrainą, liczba tych spraw wynosiła 5 614, a do końca 2023 roku wzrosła do 8 590. Próg ponad 10 tysięcy spraw przekroczono już "w pierwszym tygodniu sierpnia", jak informuje serwis.

Zgodnie z przepisami rosyjskiego kodeksu postępowania administracyjnego, za "dyskredytowanie" wizerunku rosyjskich sił zbrojnych można zostać ukaranym grzywną w wysokości od 300 do 500 euro. Osoby, które ponownie naruszą tę zasadę w ciągu roku od otrzymania pierwszej kary, mogą zostać pociągnięte do odpowiedzialności karnej, z możliwością skazania na karę do 7 lat pozbawienia wolności.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rosjanie uciekli z granicy z Ukrainą. Żołnierz pod Kurskiem z apelem do Putina

Organizacja OWD-Info, zajmująca się ochroną praw człowieka, podaje, że do chwili obecnej wniesiono sprawy karne przeciwko 194 osobom za "dyskredytowanie" armii. Wśród osób, które stanęły przed sądem za wyrażanie sprzeciwu wobec działań wojennych na Ukrainie, znajduje się Oleg Orłow.

71-letni laureat Pokojowej Nagrody Nobla z 2022 r. i współzałożyciel organizacji Memoriał został skazany na dwa i pół roku pobytu w kolonii karnej. Orłow ostatecznie uniknął więzienia - zwolniono go w ramach wymiany jeńców między Rosją a państwami Zachodu.

Autor: BAN
Źródło:PAP
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić