Za przyjęciem znowelizowanej ustawy opowiedziało się 278 posłów. 13 było przeciw, a 157 wstrzymało się od głosu. Teraz zapisom ma się przyjrzeć Senat.
Wiadomo już, że możliwość zakupu napojów czy jedzenia do własnego pojemnika nadal będzie zależała od dobrej woli sprzedających - poprawka proponowana przez opozycję w tym zakresie została odrzucona. Posłowie tłumaczyli to m.in. wątpliwościami sanepidu w tej sprawie.
Czytaj także: Obowiązkowa kaucja za butelki. Na tym nie koniec?
Te produkty znikną z rynku
Zgodnie z unijną dyrektywą nie będzie można kupować produktów z tzw. oksydegradowalnych tworzyw sztucznych. Są z nich tworzone m.in. patyczki higieniczne, sztućce, talerze, słomki czy pojemniki na żywność.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jednorazowe produkty z użyciem plastiku będą musiały posiadać na opakowaniu czytelne oznakowanie o ich szkodliwym wpływie na środowisko. Dotyczy to choćby chusteczek nawilżanych, podpasek i tamponów czy wyrobów tytoniowych z filtrami z tworzyw sztucznych. Niektórzy producenci już stosują się do tej zasady, ponieważ często produkują przedmioty na kilka rynków unijnych.
W miejscach serwujących jedzenie i napoje na wynos za jednorazowe opakowania będziemy musieli zapłacić - maksymalnie 1 zł. Kwota zebrana w ten sposób ma być docelowo przeznaczana na zagospodarowanie odpadów powstałych z tych produktów. Lokal będzie musiał zapewnić alternatywę w postaci opakowania biodegradowalnego albo wielorazowego.
Czytaj także: Przebadali wpływ plastiku na zdrowie. Jest śmiertelnie niebezpieczny dla tej grupy osób
Co dalej z nakrętkami?
Według uchwalonej ustawy butelki plastikowe, jakie co roku wprowadzają na rynek producenci, będą musiały w coraz większym stopniu podlegać selektywnej zbiórce odpadów - od 2025 r. w 77 proc, a od 2029 r. już w 90 proc.
Napoje, które będziemy kupować w pojemnikach poniżej trzech litrów, będą miały na stałe mocowane zakrętki i wieczka. Nie wiadomo, jak wpłynie to na działalność fundacji, które dziś zbierają plastikowe nakrętki. Za 1 kg nakrętek w skupie mogą w tej chwili otrzymać do 1 zł. Zbierane w ten sposób pieniądze są wykorzystywane na zakup sprzętów bądź rehabilitację.
W nowelizacji ustawy zawarto kary administracyjne za nieprzestrzeganie przepisów nowej ustawy.