Potężny samolot przeleciał nad plażą w miejscowości Tofta w regionie Gotland w Szwecji. Na zdjęciu, które pojawiło się w mediach społecznościowych, jak wszyscy plażowicze zadzierają głowy wysoko w górę. Widok wielkiej, ważącej 34 tony maszyny wprawił wielu z nich w osłupienie. Nie tego się spodziewali w czasie wypoczynku.
Wszyscy zastanawiali się, co się dzieje. Co to mogło być? Latał jakieś 60 metrów nad głowami, w odległości 25 metrów od plaży. To kompletnie idiotyczne, było tam pełno kąpiących się - powiedział Petri Lehtone, który był świadkiem zdarzenia.
Jak mówią świadkowie, samolot leciał przez chwilę wzdłuż linii brzegowej, a później skręcił w stronę lądu. Przedstawiciel Szwedzkich Sił Powietrznych powiedział, że taki lot nie jest niczym niezwykłym, a samolot nie brał udziału w żadnych ćwiczeniach.
Czytaj także: Lot jak z koszmaru. Załoga nie dawała rady
To normalny transport, który odbywa się w różnych miejscach w Szwecji. To całkiem duży samolot, a pobliżu jest lotnisko Visby i może to być powód, dla którego latał aż tak nisko - mówi Jonas Olsson, sekretarz prasowy Sił Zbrojnych.
Samolot to Lockheed C-130 Hercules. Ma 40 metrów rozpiętości, waży około 34 ton i służy Siłom Zbrojnym do transportu materiałów, pojazdów wojskowych oraz personelu.