Policjant z Zespołu Prewencji na Wodach z Torunia miał we wtorek służbę na łodzi. Patrolując okolicę zauważył, że na powierzchni wody unosi się dziwny obiekt przypominający dużego ptaka. Policjant nie mylił się. W wodzie znajdował się wykończony bielik.
Czytaj także: Smutne wieści o byłym prezydencie. Przebywa w szpitalu
Policjanci stanęli przed dylematem, aby jak najbezpieczniej wyciągnąć go z wody. Wiedząc, że w pobliżu nad jeziorem wypoczywa w trakcie urlopu, kolega, też policjant, zadzwonił do niego, aby przypłynął do nich z rękawicami i sprzętem, umożliwiającym wyjęcie drapieżnego ptaka z wody. Policjant pospieszył kolegom z pomocą. Wspólnymi siłami udało się wciągnąć go na pokład policyjnej łodzi - czytamy w relacji KWP w Bydgoszczy.
Zwierzę na szczęście udało się uratować. Trafiło pod opiekę Chełmżyńskiego Centrum Zdrowia Zwierząt. Jak donosi KWP w Bydgoszczy, bielik to najprawdopodobniej dorosły osobnik. Trafił pod opiekę specjalistów, którzy pomogą dojść mu do zdrowia.
Zobacz także: Polka relacjonuje tragiczną sytuację kobiet w Afganistanie. "Są przerażone"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl