Dane zebrane na koniec 2021 roku potwierdziły tylko obawy duchownych - w Polsce spada liczba wiernych. Z badania CBOS-u wynika, że praktyki religijne spadły wśród dzieci o 30 proc.względem poprzedniego roku. Na antenie Radia Kraków sytuację tę skomentował abp Jędraszewski.
Nie tyle Kościół wpłynął na to, co się dzieje w Kościele, jeśli chodzi o frekwencje na mszach świętych, obecność młodzieży. Kościół stał się ofiarą tego wszystkiego, co się dzieje. Odpowiedzi nie są proste, jakby mogły świadczyć suche dane - mówił metropolita krakowski.
Co w takim razie wpłynęło na najmłodszych, że nie chcą chodzić do Kościoła? Arcybiskup Jędraszewski uważa, że brak uspołecznienia i kontakt zdalny z resztą świata mógł mieć na to niemały wpływ.
Lęki, jakieś zamykanie się w sobie, brak umiejętności kontaktów między sobą, brak możliwości normalnego wzrastania, czego niezbędnym warunkiem są szkoły, a one przez dłuższy czas funkcjonowały poprzez zdalne nauczanie - stwierdził na antenie Radia Kraków.
Czytaj także: Lincz w Łodzi. Wdarli się do hotelu, bo usłyszeli plotkę
Jedną z przyczyn tego problemu są współczesne środki komunikowania się społecznego. Dzieci chętniej będą patrzyły na to, co znajdą w smartfonie czy internecie niż [słuchały tego], co mogłyby usłyszeć od swoich rodziców czy dziadków. To jest pokolenie "pochylonych głów" - puentuje metropolita krakowski.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.