Zdarzenie miało miejsce w środę 30 listopada w miejscowości Boraszyn w powiecie wołowskim na Dolnym Śląsku. W godzinach popołudniowych do Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa PSP we Wrocławiu wpłynęło zgłoszenie o wypadku, do którego doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym.
Wypadek na Dolnym Śląsku. Autobus zderzył się z pociągiem
Jak ustaliły przybyłe na miejsce służby, autobus należący do PKS Wołów wjechał wprost pod nadjeżdżający pociąg relacji Wrocław - Ścinawa. Doszło do tragicznego w skutkach zderzenia pojazdów. Śmierć na miejscu poniosła jedna osoba. Ofiara to 52-letni mieszkaniec Orzeszkowa.
W wyniku zderzenia śmierć poniósł kierowca autobusu - przekazał dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Strażak poinformował, że w chwili wypadku w autobusie przebywał jedynie kierowca. Jak podaje "Gazeta Wrocławska", autobus był przeznaczony do przewozu dzieci do szkoły. Według ustaleń lokalnych dziennikarzy, na chwilę przed wypadkiem z pojazdu wysiedli uczniowie, wracający z lekcji. Pociągiem podróżowało sześć osób. Na szczęście żadna z nich odniosła obrażeń.
Na miejscu zdarzenia nadal pracują służby. Ruch pociągów został tymczasowo wstrzymany. Policjanci pod nadzorem prokuratora będą teraz ustalać szczegółowe okoliczności i przyczyny tragicznego incydentu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.