Pomimo surowych kar oraz uświadamiania w temacie ekologii nie brakuje osób, które decydują się na wyrzucenie swoich śmieci do lasu. Często nie udaje się zatrzymać ich na gorącym uczynku, jednak na ślady po nich w postaci odpadów można natknąć się w wielu miejscach na terenie całego kraju. Na szczęście technologia umożliwiła rozpoczęcie walki z tego typu zachowaniami.
Korzystanie z fotopułapek sprawiło, że coraz więcej osób odpowiada za śmiecenie w lasach. Dobrze zakamuflowane urządzenia są zazwyczaj niewidoczne dla śmiecących. Dzięki uzyskanym fotografiom udaje się zlokalizować i obciążyć karą finansową znacznie więcej osób niż kiedyś. Fotografia to niezbity dowód, z którym nie dyskutują nawet najbardziej pewne siebie osoby.
Straż miejska z Bydgoszczy pokazała zdjęcie
Straż miejska z Bydgoszczy pokazała działanie fotopułapek w praktyce. Strażnikom udało się niedawno przyłapać na gorącym uczynku osoby, które potraktowały tereny zielone, jak wysypisko śmieci. W pierwszym przypadku dwóch mężczyzn postanowiło pozbyć się w lesie gruzu. W tym celu przywieźli odpad na przyczepie przymocowanej do samochodu osobowego i wysypali go zaraz obok fotopułapki. Asystującego ukarano mandatem w wysokości 500 złotych. Wobec głównego sprawcy zostały wszczęte czynności zmierzające do skierowania wniosku o ukaranie do sądu. Ten może nałożyć na niego grzywnę w wysokości nawet 5 tysięcy złotych.
W drugim przypadku fotopułapka uchwyciła dwóch mężczyzn, którzy wyrzucali ze swojego pojazdu worki. Okazało się później, że sprawcy pozbyli się na terenach zielonych odpadów komunalnych. W ich przypadku sprawa stała się znacznie bardziej poważna. Obaj sprawcy wykroczenia zostali ukarani mandatami w wysokości po 500 zł. Wiadomo też, że tereny zostały przez sprawców posprzątane.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.