Przyczyną śmierci Roberta Trumpa miał być krwotok z mózgu, spowodowany upadkiem. ABC News ustaliło, że ciało brata Donalda Trumpa zostanie przewiezione z Nowego Jorku do Białego Domu na prywatne nabożeństwo, na które zaproszono ok. 200 osób.
Robert Trump nie żyje. To nie będzie zwykły pogrzeb
Wszelkie koszty związane z pogrzebem ma osobiście pokryć prezydent. Będzie to pierwszy pogrzeb w Białym Domu od czasu śmierci prezydenta Johna F. Kennedy'ego w 1963 r. Wcześniej w historii USA były tylko dwa przypadki, gdy pogrzeb osoby niebędącej prezydentem odbywał się w Białym Domu.
Młodszy brat prezydenta USA zarządzał inwestycjami imperium nieruchomościowego rodziny Trumpów. Media podają, że choć bracia bardzo różnili się charakterami, byli ze sobą bardzo zżyci.
Donald Trump odwiedził swojego brata w szpitalu zaledwie dzień przed jego śmiercią. Kilka dni wcześniej wspominał, że Robert leży w szpitalu i przechodzi trudny okres w życiu.
Z ciężkim sercem informuję, że mój wspaniały brat, Robert, odszedł w spokoju dzisiejszej nocy. Był nie tylko moim bratem, ale najlepszym przyjacielem. Będzie mi go bardzo brakować, ale spotkamy się znowu. Jego pamięć pozostanie w moim sercu na zawsze. Robert, kocham Cię. Spoczywaj w spokoju - napisał prezydent USA po śmierci brata.
Zobacz także: Donald Tusk wprost o Donaldzie Trumpie. "Mam z nim poważny kłopot"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.