Avery Sanford mieszka w Wirginii w USA. Ku jej zdziwieniu ktoś wysypał na trawnik przed jej domem stos jednocentowych monet. Dzięki nagraniom z monitoringu 18-latka szybko ustaliła kto za tym stoi.
"To twoje ostatnie alimenty"
Okazało się, pieniądze zostawił jej ojciec. Avery skończyła niedawno 18 lat i mężczyzna miał do zapłacenia ostatnią ratę alimentów. Jak mówi nastolatka dla WTVR, tak "widowiskowa" zapłata wynikała z jego narastającej frustracji.
Avery nie rozmawia ze swoim ojcem od lat. Powiedziała, że gdy to się wydarzyło była w szkole i nie miała pojęcia, co planuje jej rodzic. Ma do niego żal, że została tak potraktowana.
Nie chodzi tylko o moją mamę, którą wyraźnie próbuje zawstydzić, ale także o mnie i moją siostrę i denerwujące jest to, że nie wziął nas pod uwagę, zanim to zrobił – powiedział Avery.
Czytaj także: Papież wymierzył "policzek w twarz". Mówią o skandalu
Na trawniku znajdowało się 80 tys. monet, czyli 800 dolarów (prawie 3 tys. złotych). Avery postanowiła zrobić coś dobrego z pieniędzmi. Zostały przekazane do Safe Harbor, schronisko dla ofiar przemocy seksualnej i domowej. Organizacja charytatywna potwierdziła darowiznę, a dyrektor Cathy Easter pochwaliła publicznie rodzinę za pozytywną reakcję na zachowanie mężczyzny.