Ukraińskie służby ostrzegają obywateli przed fałszywymi transportami z Mariupola. - Wróg może zorganizować korytarz, by wywieźć ludzi do Rosji - poinformowała wicepremier Iryna Vereszczuk, cytowana przez "Ukrinform".
Czytaj także: Co trzeci zabity jest stąd. Zebrali wszystkie ciała
Iryna Vereszczuk obecnie pełni również funkcję minister ds. reintegracji czasowo okupowanych terytoriów Ukrainy. Ostrzega obywateli, że Rosjanie mogą zorganizować własny korytarz do transportu ludzi z Mariupola. Zamiast na zachód, ludzie mieliby być jednak wywożeni do Rosji. Wicepremier wyczula, by zwracać szczególną uwagę na potencjalnych oszustów.
Apeluję do naszych obywateli, którzy dziś przygotowują się do ewakuacji. Właśnie otrzymaliśmy informację, że okupanci mogą próbować równolegle z nami zorganizować własny korytarz ewakuacji do Rosji.
Vereszczuk apeluje o ostrożność oraz czujność. Uczula, by nie ulegać prowokacjom. Jednocześnie podaje szczegółowe informacje o państwowych, a więc zweryfikowanych transportach.
Nasz korytarz humanitarny działa wyłącznie w kierunku Zaporoża (przez Mangusz, Berdiańsk, Tokmak, Orichów) - wylicza wicepremier Vereszczuk.
Jak podaje "Ukrinform", ewakuacja kobiet, dzieci i osób starszych z Mariupola miała się rozpocząć w sobotę 23 kwietnia o godzinie 12:00 czasu lokalnego.
Czytaj także: Napisali prawdę o Buczy. Teraz grozi im 10 lat więzienia
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.