Jeszcze wczoraj (25.01) na stronie sklepu Empik dostępna była poduszka z wizerunkiem Stepana Bandery. To skrajnie nacjonalistyczny (przez wielu badaczy określany jako faszystowski) polityk ukraiński i założyciel Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów odpowiedzialnej za zbrodnie na Wołyniu.
Czytaj także: Napadł na uczestników różańca. Kara jest dotkliwa
W opisie produktu mogliśmy przeczytać, że jest to "poduszka dekoracyjna", a "odpoczynek na niej jest wyjątkowo patriotyczny".
Poduszka dekoracyjna w kolorze czerwonym i czarnym z portretem Stepana Bandery. Za każdym razem, gdy patrzysz na tę poduszkę, w Twojej głowie zaczynają brzmieć wersy piosenki "Batko nash - Bandera, Ukraina - Maty". Tak więc każdy odpoczynek będzie tak patriotyczny, jak to tylko możliwe - napisali sprzedawcy kontrowersyjnej poduszki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Posłowie PiS mówią o skandalu, Empik reaguje na sytuację
Na sprawę szybko zareagowali posłowie Zjednoczonej Prawicy. Politycy piszą o skandalu i pytają, "czy na stronie Empiku można też kupić poduszkę z Adolfem Hitlerem?".
Czy wyście Empik na głowę upadli dla zysku? Sprzedawać poduszkę z wizerunkiem zbrodniarza, który dopuścił się ludobójstwa na Polakach? Ha tfu! - napisał poseł Sebastian Łukaszewicz.
Wtórował mu Dariusz Matecki, który przytoczył przepisy z art. 256 Kk o propagowaniu ustrojów totalitarnych.
Empik czy poduszki z Hitlerem również sprzedajecie? Bo to tak samo skandaliczne - spytał oburzony parlamentarzysta.
Produkt zniknął już z oferty Empiku. O komentarz do sprawy poprosiliśmy przedstawicieli firmy. Usłyszeliśmy, że za sprzedaż poduszki odpowiada zewnętrzna firma, a do wystawienia produktu doszło przez zewnętrzną formułę marketplace.
Wspomniany produkt oferowany był przez sprzedawcę zewnętrznego, który wystawia swoje produkty na Empik.com w modelu marketplace. Opis produktu również pochodził od sprzedawcy. Po weryfikacji tej oferty została ona wczoraj wyłączona - przekazała o2.pl Anna Gut-Mostowy Menadżerka ds. Komunikacji Korporacyjnej i ESG Empik.
Jak udało nam się ustalić, poduszkę wystawiono pod marką firmy "WP Mechandise". Nie wiadomo jednak czy ten ukraiński producent zabawek, który sprzedaje swoje produkty na różnych platformach e-commerce, jest rzeczywistym producentem artykułu. Wspomnianą poduszkę można znaleźć także na innych serwisach aukcyjnych w Europie.