Według rosyjskiego historyka i politologa Walerija Sołoweja, mimo wielu sankcji, które zostały nałożone na Putina, Kreml i jego reżim, 70-letni przywódca rzekomo jest utrzymywany przy życiu dzięki zachodnim metodom leczenia.
Czytaj także: Niemcy o możliwej nowej inwazji z Rosji. Pada termin
Ostatni rok Putina?
Takie działania mogą oznaczać to, że jest to ostatni rok Putina w fotelu prezydenta Rosji - uważa Sołowej. Metody te mają na celu spowolnienie rozprzestrzeniania się raka. - Mogę powiedzieć, że bez tego [zagranicznego] traktowania na pewno nie pojawiłby się w życiu publicznym Federacji Rosyjskiej – powiedział Sołowej ukraińskim mediom.
Używa najbardziej zaawansowanych metod leczenia [i] terapii celowanej, których Rosja nie może mu zapewnić – powiedział ekspert, dodając, że jest "pewny", że Putin przechodzi specjalistyczną terapię niedostępną w Rosji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Putin leczony przez zachodnich lekarzy
Uważa także, że leczenie było "zbyt skuteczne" i Putin jest "za dobrze traktowany przez zachodnich lekarzy". Jednak Sołowej zwraca uwagę, że nawet z pomocą zachodniej medycyny "koniec [reżimu Putina] już jest w zasięgu wzroku, nawet według lekarzy, którzy go pilnują".
Ponieważ żaden lek nie może być nieskończenie skuteczny - dodaje.
Rak trzustki i prostaty i choroba Parkinsona
Od czasu niesprowokowanej inwazji Rosji na Ukrainę w lutym, pogłoski o rzekomo pogarszającym się stanie zdrowia Putina, pojawiają się coraz częściej. Z maili, do których dotarli dziennikarze śledczy brytyjskiego tabloidu "The Sun" w listopadzie wynika, że prezydent Rosji Władimir Putin cierpi na raka trzustki i prostaty, a także zmaga się ze wczesnym stadium choroby Parkinsona.
Według "The Sun" informacje te pochodzą z maili autorstwa informatora rosyjskich służb bezpieczeństwa, który ma bliskie powiązania z Kremlem. - Putin jest regularnie faszerowany wszelkiego rodzaju ciężkimi sterydami i innowacyjnymi zastrzykami przeciwbólowymi, aby zatrzymać rozprzestrzenianie się raka trzustki, który niedawno został zdiagnozowany - pisze tabloid.
Powoduje to nie tylko duży ból, Putin ma także opuchniętą twarz i cierpi na inne skutki uboczne, w tym zaniki pamięci - brzmi fragment tajnego dokumentu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.